Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wózkiem przez świat. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wózkiem przez świat. Pokaż wszystkie posty

środa, 10 stycznia 2018

Ludzka niezłomność




Autor: Zbigniew Graczyk
Tytuł: Wózkiem przez świat
Wydawnictwo: Ridero
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 296
Gatunek: autobiografia, literatura podróżnicza 






„Wózkiem przez świat” to opowieść o ludzkiej sile, determinacji i niezłomności. To połączenie autobiografii z książką podróżniczą, okraszone głębokimi wątkami motywacyjnymi. To powieść, w której każdy znajdzie coś dla siebie, szczególnie, że jej autor, Zbigniew Graczyk, to postać, od której wiele moglibyśmy się nauczyć.

Graczyk od małego zmaga się z niepełnosprawnością. Choć ogranicza go ona pod wieloma względami, nie złamała jednak jego hartu ducha, a może nawet wręcz przeciwnie? Mężczyzna podróżuje, spełnia się zawodowo i prywatnie, ma plany na przyszłość i wie, że jeszcze wiele przed nim.

O odwiedzonych krajach opowiada ciekawie, nie szczędząc nam szczegółów i ciekawostek. Pod tym względem książka przypomina nieco poradnik, w którym znajdziemy wskazówki dotyczące tanich sposobów podróżowania i poruszania się w konkretnych miejscach, hoteli i moteli, jakie warto wybrać oraz cennych atrakcji turystycznych, również mniej znanych. Niektóre spośród informacji zawartych w książce szczerze mnie zaskoczyły. Nie spodziewałam się na przykład, że istnieją biura podróży przeznaczone dla osób niepełnosprawnych i miejsca gdzie takie osoby rzeczywiście mają swój azyl, jak choćby Teneryfa, a tam hotele przystosowane dla osób z różnymi ograniczeniami czy mieszkania przygotowane specjalnie z myślą o niepełnosprawnych.

Prowadząc swoją historię Graczyk porównuje te miejsca z Polską, a ich mieszkańców z rodakami. Za granicą o wiele łatwiej o tolerancję, ludzie chorzy są szanowani, przygotowuje się dla nich odpowiednie przestrzenie. A w Polsce? Wciąż nie wygląda to najlepiej. Przypomniało mi to wydarzenia z mojej własnej przeszłości, krzywe spojrzenia, którymi obdarzali mnie przechodnie, kiedy wyszłam na spacer z moją niepełnosprawną przyjaciółką. Cóż.

Graczyk opowiada o swoich ułomnościach, bardzo szczerze i prostolinijnie, nie powołuje się na żadne tabu, nie tworzy sobie w tych opowieściach granic. Bez wątpienia trzeba się przy tym wykazać odwagą, by tak bezpośrednio mówić o problemach ciała- zanikach mięśni, brakach możliwości poruszania, konieczności wykorzystywania ludzkiej pomocy. Potrzebne jest mu duże wsparcie na co dzień, a co dopiero na dłuższy i dalszy wyjazd. Dla nas to zwykłe wakacje, dla niego prawdziwa eskapada. A jednak to robi. Można? Można.

„Jestem zwykłym chłopakiem z sąsiedztwa, który zawsze miał pod górkę, a mimo to ciągle jest na samym szczycie. Szczycie swoich możliwości”.

Mężczyzna chętnie opowiada o swojej codzienności i powraca do przeszłości. Niektóre fragmenty zaskakują, choćby opowieść o próbowaniu narkotyków. Co ciekawe, chętnie porównuje się on do ludzi zdrowych i to u nich dostrzega problemy i ułomności, jak na przykład fakt, że nie potrafią się cieszyć tym, co mają, nie dostrzegają, jak wiele dostali od losu. A on dostał niewiele, ale do wszystkiego doszedł ciężką pracą. Dziś prowadzi swój kanał na youtube, gdzie publikuje relacje z wypraw, współpracuje z polonijnym internetowym radiem, publikuje artykuły w czasopismach podróżniczych. I wie, że jeszcze wiele przed nim.

Graczyk sprawia wrażenie osoby zadowolonej z życia, podkreśla, że nie ma do nikogo żalu, cieszy się z tego, co ma. Postęp choroby przełożył się na jej akceptację. W książce pojawiają się jego zdjęcia na wózku, nie wstydzi się swojego wyglądu i swoich problemów zdrowotnych. Jest sobą. I to mu wystarczy.

„Im trudniejszą pokonuję drogę, tym osiągam większą satysfakcję”.

Autor posługuje się prostym językiem, można by odnieść wrażenie, że opowiada coś znajomym. Dzięki temu książkę czyta się lekko i szybko.

Moim zdaniem to wartościowa lektura, której warto poświęcić trochę wolnego czasu. Zobaczyć świat oczami Graczyka. A i samego Graczyka warto lepiej poznać. 

Recenzja powstała w wyniku współpracy z portalem czytampierwszy.pl.