piątek, 3 czerwca 2016

Za dużo myślę, za bardzo chcę




Autor: Lisa Scottoline
Tytuł: Mów do mnie
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 528
Gatunek: literatura współczesna 






Psychiatra Eric Parrish cieszy się wielkim uznaniem wśród pacjentów i kocha swoją pracę z całego serca. Sam zmagał się niegdyś w problemami natury psychicznej i wie, że niełatwo poradzić sobie z tego typu dolegliwościami. Kiedy trafia do niego zagubiony Max, doktor zaczyna się angażować bardziej niż powinien, co prowadzi go do nieprzewidzianych konsekwencji. Czy uda mu się wyjść z kłopotów i obronić dobre imię?

„Każdy z jego kolegów ma jakieś mniejsze lub większe problemy. Nie zostaję się psychiatrą bez powodu”.

Powieść ta znacząco odbiega od większości książek klubowych. Główny bohater, zajmujący się psychiatrią i jego miejsce pracy składają się na specyficzny klimat, który bardzo ciężko określić by było innym słowem. Od pierwszych stron czułam ciarki na plecach i swego rodzaju niepewność, wiążącą się z częstym niekorzystnym przedstawianiem osób chorych psychicznie i zakładów, które zajmują się ich leczeniem. Niewątpliwie to jeden elementów najbardziej magnetyzujących. Bardzo się cieszę, że autorka podjęła się tego tematu, ukazując z jednej strony trud bycia psychiatrą i pomagania chorym, którzy często mogą stanowić realne zagrożenie dla innych, a z drugiej natomiast psychikę chorego. Poradziła sobie z tym naprawdę znakomicie.

„Moja inność była dla mnie widoczna już od początku. Matka także zdawała sobie z niej sprawę, dlatego utrzymywała dystans. Patrzyła na mnie z lękiem . Potrafiła wyczytać prawdę z mojego spojrzenia. Wiedziała, kim jestem”.

Prawdziwe bum nastąpiło mniej więcej w połowie tej historii. Nagła zmiana kierunku akcji i skierowanie wątków na bardziej kryminalno- sensacyjne tory. To był dla mnie strzał w dziesiątkę. Tajemniczy, mrożący krew w żyłach klimat, kolejne tajemnice, nowi podejrzani- wyborna zabawa dla czytelników lubujących się w nieco mroczniejszych i bardziej zagadkowych klimatach. Z pewnością nie można tej książki zaliczyć do typowych kryminałów, ale wprowadzenie takiego wątku nadało powieści oryginalny charakter, nietypowy dla książek skierowanych do kobiet.

Książkowi bohaterzy to ludzie tacy jak my- z pasjami i problemami, próbujący korzystnie połączyć życie zawodowe z prywatnym. Postać pierwszoplanowa, doktor Eric Parrish wzbudził moja sympatię i zaufanie, choć miejscami ciężko było mi zgodzić się ze słusznością jego decyzji. Kwestie, na których skupia się bowiem Scottoline, nieraz nas zastanowią i doprowadzą do refleksji oraz pytań, jak zachowalibyśmy się nie miejscu bohaterów.

W tej książce nie mogło zabraknąć skomplikowanych relacji rodzinnych, będących dobrym tłem dla głównego wątku. Podoba mi się, że główny bohater tym razem jest mężczyzną, a rozwój wypadków obserwujemy z jego perspektywy, w końcu nie tylko kobietom zależy na dzieciach i rodzinie. Oni także mają serce i uczucia.

Przyznam szczerze, że ciężko mi było nie podchodzić do tej książki z dystansem, w związku z poprzednim, niespecjalnie udanym spotkaniem z twórczością Lisy Scottoline. Fakt, że dałam jej szansę wynika przede wszystkim z tego, że książka ta zasłużyła na swoje miejsce w klubie „Kobiety to czytają”, a z doświadczenia wiem, że klubowe powieści to właściwie same hity. Mimo obaw trafiłam na prawdziwy skarb. Książkę, która zaintrygowała mnie od początku i sprawiła, że zaczęłam czuć złość, kiedy musiałam tak po prostu ją odłożyć i pójść do pracy. Szczerze polecam.  

Za możliwość poznania tej wspaniałej historii serdecznie dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka. 

13 komentarzy:

  1. Sam temat psychiatrii przyciagnalby mnie do tej pozycji, do tego jeszcze wątek kryminalny-dla mnie bomba;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam, że jeszcze nie spotkałam się z twórczością tej autorki, ale lubię książki o takiej tematyce. Chętnie przeczytam :)
    Pozdrawiam i zapraszam Cię do mnie http://subiektywnymokiem7.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przyznać, że bardzo mnie zaintrygowała ta książka!
    Będę na nią polować - mam nadzieję, że mi się spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Może być ciekawie ;) Przyznam, że pierwszy raz spotkałam się z tą książką i Twoja recenzja na tyle mnie zaintrygowała, że prawdopodobnie dam szansę tej pozycji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi podobała się jej książka "Ocal mnie". Choć czytałam ją w ciąży więc i moje hormony były wtedy na innym poziomie ;) Po tę pozycję zdecydowanie chcę sięgnąć!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam pisarki, ale ten tytuł zapowiada się wyjątkowo ciekawie, więc postaram się go poznać. Mam nadzieję, że coraz więcej różnorodnych historii będzie trafiać do grupy określanej jako "literatura kobieca".

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam tą książkę na czytniku :) niedługo się za nią zabiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gdyby nie to, że nie mam czasu zabrałabym się za książkę. Będę o niej pamiętać :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze, że nastąpiła ta nagła zmiana w prowadzeniu akcji. Czuję, że powieść przypadłaby mi do gustu. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To nie do końca moje klimaty, ale mimo wszystko zaryzykowałabym ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zainteresowała mnie tematyka psychiatrii. Wątek kryminalny może już trochę mnie, chociaż ciekawi mnie w jakiego typu kłopoty wpadł lekarz.

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie skorzystam z polecenia i przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)