poniedziałek, 14 grudnia 2020

Harlan Coben "Chłopiec z lasu"

 


Autor
: Harlan Coben

Tytuł: Chłopiec z lasu

Wydawnictwo: Albatros

Rok wydania: 2020

Liczba stron: 416

Gatunek: thriller




Nieco zagubiony, trochę dziki i bardzo zdystansowany Wilde poszukuje zaginionej nastolatki. Czy tajemnicze i niewyjaśnione wydarzenia z własnej przeszłości pomogą mu w rozwiązaniu tej sprawy czy przeszkodzą? 

Za sprawą “Chłopca z lasu” ponownie spotkałam się z Harlanem Cobenem. Uwielbiam te spotkania i za każdym razem czerpię z nich wiele przyjemności i czytelniczej satysfakcji. W książkach autora odnajduję bowiem to, czego szukam i potrzebuję w kryminałach i thrillerach. Coben jeszcze nigdy mnie nie zawiódł, a tym razem nie mogło być inaczej.

„Chłopiec z lasu” to ujmujące połączenie bieżących wydarzeń i tajemnic z przeszłości. Takie rozwiązanie świetnie sprawdza się w przypadku mroczniejszych historii, czytelnik nie spodziewa się bowiem, jakie sekrety skrywają bohaterzy, co pogłębia napięcie i potęguje niepokój. Szczególnie, że za każdym brudnym sekretem stoi osoba, która zrobi bardzo wiele, by go strzec, często za wszelką cenę.

W nowej książce Cobena tajemnice stanowią wspaniały punkt wyjścia, wydaje się bowiem, że każda z postaci ma coś do ukrycia. Co więcej, wszystkie te niedopowiedzenia, przemilczenia i półprawdy mają wyjątkowo mroczny i obciążający charakter. Autor nie stara się jednak zaskoczyć czytelnika poprzez wyłożenie wszystkich kart na stół już na samym poczatku. Niespiesznie poznaje nas z kolejnymi bohaterami, pozwalając by stopniowo zasiali oni w naszym umyśle ziarno niepewności, dzięki czemu nasze zdumienie na końcu opowieści okazuje się jeszcze większe.

Cohen to jeden z najlepszych pisarzy w swojej dziedzinie. Powodzenie jego historiom zapewnia w dużej merze interesujące i często nietypowe łączenie różnych wątków, motywów i tematów. „Chłopiec z lasu” również tworzy takie ciekawe i intrygujące powiązanie, a na stronach powieści poczytamy min. o porzuceniu, ucieczce, przemocy, przyjaźni czy pieniądzach i polityce. Zawsze jestem pod dużym wrażeniem, jak sensownie Coben łączy ze sobą różne kwestie, koniec końców oddając w nasze ręce dopracowaną i przemyślaną całość.

Nawet nie potrafię powiedzieć, kiedy przeczytałam tę książkę. Pamiętam, że z dużym zainteresowaniem zaczęłam pierwszy rozdział i nim się obejrzałam, tę opowieść miałam już za sobą. „Chłopiec z lasu” to historia, którą czyta się szybko i przyjemnie, a swobodna narracja i wypracowany styl bardzo temu sprzyjają. To kolejny element pozwalający wystawić autorowi najwyższą notę.

Choćbym bardzo chciała, nie potrafię się do niczego przyczepić. Przedstawiona historia była spójna i ciekawa. Charyzmatyczni i pełni pasji bohaterzy świetnie do niej pasowali. Rozwój fabuły przyciągał uwagę, a zakończenie zaskoczyło. Spotkałam się kiedyś ze stwierdzeniem, że Coben jest autorem bardzo schematycznym. Może i jest. Ale jego schematy są wspaniałe.  

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros. 

niedziela, 6 grudnia 2020

Alicja Sinicka "Służąca"

 


Autor
: Alicja Sinicka

Tytuł: Służąca

Wydawnictwo: Kobiece

Rok wydania: 2020

Liczba stron: 368

Gatunek: thriller



Kiedy pierwszy raz odwiedziła piękną, ale nieco zaniedbaną posiadłość, nie miała pojęcia, co przydarzy się jej w tym miejscu w przyszłości. Już pierwsze dni świadczyły o tym, że to coś więcej, niż zwyczajne porządkowanie domu. Tylko czy Julia miała inny wybór, niż poddać się woli jego mieszkańców?

“Służąca” przyciągnęła mnie za sprawą interesującego motywu przewodniego. W fabule powieści doszukiwałam się szansy na poznanie nietypowej i niebanalnej historii, wierząc, że rozwój akcji dostarczy mi emocji i zaspokoi ciekawość. I rzeczywiście, temat okazał się intrygujący, a pozostałe wątki dobrze go uzupełniały. Nie mogę natomiast powiedzieć, żebym czytała tę książką z przyspieszonym oddechem i wypiekami na twarzy.

Mimo że temat naprawdę mnie zainteresował, a kolejne rozdziały pobudziły wyobraźnię, to jednak nie znalazłam w powieści tego, czego szukałam. Moim zdaniem książka powinna być dłuższa, a akcja bardziej skomplikowana. Opisywane sceny nie pozwoliły mi w pełni się zaangażować, nie potrafiłam poczuć napięcia. Całość, choć przejmująca, nie pozwoliła mi doświadczyć tego, co zwykle przynoszą ze sobą dobre kryminały i thrillery. „Służąca” to świetna opowieść, ale dobry pomysł spotkał się tutaj z nieco gorszą realizacją. Potencjał historii nie został w pełni wykorzystany.

Nie zmienia to jednak faktu, że autorce należy się dobre słowo za pomysłowość. Temat rzeczywiście może zainteresować i przyciągnąć, a przy tym różni się od motywów wykorzystywanych w podobnych gatunkowo książkach. Dodatkowe wątki dobrze uzupełniały historię i sprawiały, że całość stała się bardziej kompletna. Nową książkę Sinickiej czytało się dzięki temu dobrze i szybko, szczególnie, że historię opisano w sposób lekki, przyjemny i przyjazny czytelnikowi.

Autorce nie można również niczego zarzucić pod względem językowym i narracyjnym. Spójny styl, prosty język, krótkie rozdziały- dzięki temu opowieść toczy się sprawnie, w dobrym tempie. Choć druga część zaczęła mi się nieco ciągnąć i oczekiwałam, że jednak wydarzy się więcej, to lektura zostawiła po sobie kilka ciepłych wspomnień.  

Sinicka postarała się także przy kreacji bohaterów. Zarówno główna bohaterka, jak i postacie drugoplanowe, przyciągają uwagę, szczególnie, kiedy akcja zaczyna się rozwijać i nabierać rumieńców. Nie do końca rozumiałam postępowanie Julii, ale autorka zadbała o to, by emocje dziewczyny były wyraźne i dawały do myślenia. Widać, że pisarce bardzo zależało na podkreśleniu aspektu psychologicznego, a czytelnicy, którzy lubią takie klimaty z pewnością również to docenią.

„Służąca” to lekka i przyjemna historia, przy której można spędzić miły wieczór. Ja jednak wolę bardziej skomplikowane i zawiłe fabuły, w których na karku rzeczywiście czuć oddech mordercy i których akcja sprawia, że wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach. W tym przypadku całość miała dla mnie charakter bardziej rozrywkowy i była nieco płaska, co nie pozwoliło mi w pełni się zaangażować i sprawiło, że już na pewno do tej książki nie wrócę.

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości portalu czytampierwszy.pl.

* Akredytacja 10/05/2020