poniedziałek, 2 października 2017

WRZESIEŃ NA ZDJĘCIACH

We wrześniu najbardziej nie podobało mi się, że tak szybko minął. Pod względem czytelniczym nie mogę natomiast narzekać :)



A jaki był Wasz wrzesień?


14 komentarzy:

  1. Uwielbiam jesień, więc ja dopiero zaczynam z nią swoją przygodę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najbardziej zazdroszczę Ci lektury Rdzy :) miałaś udany wrzesień, życzę równie udanego października:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój był mega zapracowany - praca dyplomowa, praca zawodowa (wrzesień - początek roku przedszkolnego...). Udało mi się przeczytać tylko dwie książki :) ale zawsze coś. Październik na pewno będzie lepszy.
    http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. mój bardzo zaganiany, w zasadzie cały spoczywał w jednym wielkim chaosie i nie zapowiada się, żeby w najbliższym czasie coś się zmieniło.
    Piękne zdjęcia, świetny klimat!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój wrzesień był wypełniony studiami... miałam już dwa zjazdy + musiałam pozaliczać poprawki... ale zaliczyłam i jestem na prosto :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obfitujący w przeczytane książki co bardzo mnie cieszy, coś czuję, że październik będzie rośnie owocowy pod tym względem ☕️📖🍁

    Pozdrawiam 🐺
    shevvolfxczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne zdjęcia :) Ja w tym temacie jestem totalnym antytalentem :D
    Też się cieszę, że wrzesień za nami.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo książek na tych zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo udany miesiąc:) u mnie mniej książek, ale nie mogę narzekać:) zawsze będzie za dużo książek, a za mało czasu, prawda? Mi wrzesień minął na początku roku przedszkolno-żłobkowego i niestety przeziębieniach, które opanowały nasz dom!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne zdjęcia i bardzo dobry wynik czytelniczy, gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo klimatyczne zdjęcia. Widzę kilka interesujących mnie tytułów. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładne zdjęcia. Z powyższych książek czytałam jedynie "Obsesję". U mnie we wrześniu trochę gorzej z książkami przeczytanymi, ale pod względem zakupów nie mogę narzekać:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Wrzesień był bardzo pracowity i dlatego trochę brakowało mi czasu na przyjemności.

    Masz piękne zdjęcia ;)

    Pozdrawiam.
    Kasia
    http://misskatherinesblog.blogspot.com
    @misskatherinesblog

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę zobaczyć, o czym jest ta książka "Podróż w trzech smakach". Intrygująco wygląda :). U mnie wrzesień był całkiem całkiem, bo miałam dwa tygodnie urlopu i się do Chorwacji wybrałam.

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)