Tytuł: Zbrodnia w operze
Wydawnictwo: Harde
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 288
Gatunek: opowiadania kryminalne
“Zbrodnia w operze” to zbiór opowiadań kryminalnych
polskich autorów, których akcja jest związana z Operą Narodową. Nie jestem
entuzjastką opowiadań ani miłośniczką miejsca łączącego te teksty, ale motyw
przewodni wydał mi się na tyle intrygujący, że postanowiłam zmierzyć się z tym
zbiorem.
Kilka doświadczeń z opowiadaniami z przeszłości
pozwala mi sądzić, że nie można oczekiwać równego poziomu wśród publikowanych tekstów.
Przekonałam się o tym już wcześniej i pogląd ten potwierdziłam również tym
razem. Choć każde opowiadania w zbiorze miało w sobie coś mrocznego,
interesującego i mądrego, to jednak nie wszystkie pomysły przypadły mi do
gustu. Chciałam natomiast podjąć taką próbę, bowiem doszukałam się w niej
możliwości, by poznać umiejętności pisarzy, z których twórczością nie miałam
wcześniej do czynienia.
I ten pomysł rzeczywiście się sprawdził, a
doświadczenie okazało się zaskakujące, bowiem najbardziej z całego zbioru
polubiłam opowiadanie Katarzyny Gacek. Nigdy wcześniej nie czytałam niczego, co
zostało napisane przez tę autorkę i szczerze mówiąc nie jestem pewna, czy w
ogóle trafiłam już na to nazwisko. A jednak fabuła, rozwój akcji, narracja i
zakończenie całkowicie mnie rozbroiły i sprawiły, że nabrałam apetytu na
więcej.
Uwielbiam niepokojące historie i mroczne zbrodnie. To właśnie książki kryminały są gatunkiem, który zatrzymał mnie przy sobie najdłużej i nigdy nie dał powodu do rozczarowania. Poszukiwania nowych nazwisk i nowych pomysłów przyciągnęły mnie do tego tytułu. Nie spodziewałam się oczywiście, że opowiadania mogą dostarczyć tyle emocji i niespodzianek, co tradycyjne książki ze względu na okrojoną fabułę. Ale mogę śmiało powiedzieć, że każdy z tych autorów zaoferował czytelnikom przyjemną, budzącą obawy i skłaniającą do myślenia opowieść.
Podobało mi się również, że niektórzy sięgnęli w
przeszłość, co dodało ich historiom pewnej świeżości i pozwoliło spojrzeń na
nie zupełnie inaczej. Na stronach zbioru mieszają się wydarzenia współczesne i
te z minionych lat, ale oś dla wszystkich stanowi opera narodowa. Miejsce
piękne, kulturalne, bogate. Dzięki opowiadaniom miałam okazję, by przyjrzeć mu
się bliżej. Nigdy tam nie byłam, ale teraz już wiem, że chciałabym je
odwiedzić. I przekonać się, jakie uczucia mogą budzić opery.
„Zbrodnia w operze” wypadła w moich oczach bardzo
korzystnie. Nie wszystkie teksty spotkały się u mnie z tym samym uznaniem, ale
dzięki tej publikacji poznałam nowe kryminalne nazwiska i poczułam jakąś
tęsknotę za forma sztuki, której nigdy za bardzo nie doświadczyłam. A i ta
mroczna nutka opowiadań będzie przeze mnie mile wspominana.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję księgarni internetowej selkar.pl.
Jest na Legimi,więc przeczytam.
OdpowiedzUsuń