Tytuł: Tajemnica domu Turnerów
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 544
Gatunek: literatura piękna
Kate Morton to jedna z tych autorek, po których
książki sięgam w ciemno, bez chwili wahania czy zastanowienia, z ogromnym
zaufaniem i z wielką nadzieją. Przeczytałam wszystkie powieści tej pisarki i
przekonałam się, że jest ona niezastąpiona i niezrównana w kwestii tworzenia
kobiecych historii. Jeśli podobnie jak ja lubicie literaturę obyczajową z
najwyższej półki, która wzbudza ogromne emocje, skłania do myślenia i przyjemnie
zaskakuje, po prostu musicie poznać ten tytuł.
W powieści Morton bieżące wydarzenia wspaniale
przenikają się z przeszłością. Dwie perspektywy czasowe to świetny sposób na
opowiadanie zawiłych, niepokojących i sekretnych rodzinnych historii.
„Tajemnica domu Turnerów” przedstawia losy kilku pokoleń tytułowej rodziny,
lata wypełnione milczeniem, niedopowiedzeniami i domysłami. W przeszłości
historia rodziny została naznaczona krwią. Choć wydaje się, że wiadomo, co
rzeczywiście się wydarzyło, tak naprawdę tajemnica tego mrocznego rozdziału
dopiero czeka na odkrycie.
Śladem sekretów swoich przodków podąża Jess. Kobieta
pragnie dowiedzieć się więcej na temat wydarzeń z przeszłości i zrozumieć, jak
doszło do tragedii. Podczas lektury towarzyszyła mi ogromna ciekawość, jak
rozwinie się fabuła książki. Podążałam za główną bohaterką z wielką uwagą i
dużym zainteresowaniem, szukając odpowiedzi na swoje pytania i licząc, że
wkrótce rozwieją się wszystkie wątpliwości.
Sekrety rodziny Turnerów okazały się dla mnie na tyle
intrygujące, że nie mogłam oderwać się od lektury. Na czas jej czytania łatwo
zapominałam o swoich sprawach i obowiązkach, zajmując pozycję detektywa
amatora, który z kubkiem herbaty i ciepłym kocem przygląda się wydarzeniom.
Morton stworzyła skomplikowaną, dopracowaną i dojrzałą historię, która
wzbudziła we mnie niemniej emocji, niż towarzyszące mi na co dzień kryminały i
thrillery. W swojej kobiecej książce postawiła na rodzinną tajemnicę, która
okazała się niepokojąca i mroczna, ale przez to jeszcze bardziej interesująca i
angażująca.
Najlepsze powieści obyczajowe nie mogą się obejść bez
towarzystwa intrygujących bohaterów. Autorka dobrze o tym wie i przedstawia
czytelniczkom grono niebanalnych i charakternych postaci. Mimo że to Jess gra
tutaj pierwsze skrzypce, to wszystkie kobiety z rodziny Turnerów odegrały
wspaniała role. Uwielbiam takie pełnokrwiste, żywe i barwne kobiece bohaterki,
które nie tylko wywołują silne uczucia, ale także sprawiają, że czytelnik stawia
się na ich miejscu i zastanawia, jakie decyzje podjąłby w podobnych
okolicznościach.
Charakterystycznym elementem dla twórczości Kate
Morton jest też znakomity styl. Autorka pisze lekko, przyjaźnie i z
przekonaniem. Widać, że wie, co chce przekazać na stronach powieści i z
pewnością siebie przelewa słowa na papier. Choć jej książki są słusznych
rozmiarów, to nie sposób się przy nich znudzić czy zmęczyć. Wydaje się bowiem,
że czytają się one same, a zapisane strony niepokojąco szybko uciekają.
„Tajemnica domu Turnerów” to znakomita historia, którą
mogę bez mrugnięcia okiem polecić wszystkim czytelniczkom. Jestem przekonana,
że każda z Was da się porwać tej opowieści i z przyjemnością sięgnie po inne
książki Morton. Serdecznie polecam.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Po tak entuzjastycznej recenzji koniecznie muszę przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńCzytałam już 2 książki Kate Morton. Będę miała ten tytuł na oku. :)
OdpowiedzUsuńWpadłam na nią dzisiaj w empiku. Po twojej recenzji koniecznie muszę po nią wrócić!
OdpowiedzUsuńTheBookMyFantasy