Tytuł: Strefa mroku
Wydawnictwo: Sonia Draga
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 296
Gatunek: thriller polityczny
Co wspólnego ma śmierć młodego urzędnika z
nadchodzącymi wyborami? Czego dowiedział się mężczyzna, że musiał zostać
uciszony w ten sposób?
“Strefa mroku” to niepokojąca i mroczna mieszanka,
stanowiąca połączenie mocnych i interesujących tematów. To opowieść, która być
może ze względu na swoją tematykę nie przypadnie do gustu każdemu, ale trochę
dobrych chęci, zaangażowania i czasu pozwoli nam znaleźć w tej książce sporo
rozrywki i pola dla własnych refleksji. Już pierwszy rozdział wskazuje na to,
że w powieści będzie się sporo działo, a będąc już po lekturze mogę stwierdzić,
że rzeczywiście się przy tym tytule nie nudziłam.
Książka Kjaera to przewrotny i satysfakcjonujący w
swojej formie thriller polityczny, poruszający ważne, ale też ciekawe
zagadnienia. Nie zabrakło w tym przypadku morderstwa, które jest w mojej ocenie
istotnym elementem każdej ponurej historii. Tym jednak co zatrzymuje przy
książce jest sposób szukania winnego, nieco inny niż te, jakie zwykle się
czytelnikowi oferuje. Tym razem bowiem poszukujemy sprawcy podążając tropem dziennikarza,
dla którego ta sprawa, ze względu na długą przerwę w karierze, ma dużą wartość.
Mimo że podczas lektury nie poczułam znużenia, to
muszę uczciwie przyznać, że czasami tempo akcji zwalniało, a całość nabierała
trochę sennego charakteru. Niemniej, polityczny wymiar książki zdawał się tego
właśnie potrzebować. Co ciekawe, te spokojniejsze fragmenty akcji nie odbierały
nic atmosferze napięcia, całość dalej przypominała cisze przez burzę i nęciła
tajemniczym obliczem.
Moją uwagę szybko zwróciła postać głównego bohatera.
To mężczyzna, którego łatwo można polubić, a przeszkody pojawiające się ze
strony losu, sprawiają, że ta nasza nić sympatii staje się jeszcze silniejsza.
Być może wynika to z faktu, że bohater ten ma bardzo ludzkie oblicze, jego
realizm i autentyczność mogą nam przypominać nas samych, a przynajmniej odbicie
lepszych i gorszych momentów.
Książkę czyta się przyjemnie, choć tak jak już
wspomniałam, spodoba się ona przede wszystkim osobom lubującym się w podobnej
tematyce. Nie bez znaczenia pozostaje w tym przypadku także fakt, że autor
powieści zawodowo zajmuje się dziennikarstwem, co przełożyło się na spójność,
pomysłowość i dopracowanie historii.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Sonia Draga.
Książka już czeka na półce na swoją kolej. :)
OdpowiedzUsuńThriller polityczny to nic dla mnie.
OdpowiedzUsuńBędę mieć ją na uwadze :)
OdpowiedzUsuń