Tytuł: Trzynasta opowieść
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 448
Gatunek: literatura współczesna
Życie bliźniaczek od początku nie było usłane różami. Za
murami pięknego domu miały miejsce przejmujące wydarzenia. Czy to one
ukształtowały dziewczynki? Czy one po prostu urodziły się złe?
“Trzynasta opowieść” to książka, której akcja została
zbudowana wokół mrocznych tajemnic, smutnych półprawd i rozczarowujących
przemilczeń. Główna bohaterka książki spędziła życie w cieniu sekretów
czekających, by wyjść na światło dzienne i niepozwalających na spokojne i
szczęśliwe życie. Czy można tak po prostu odciąć się od przeszłości i
przekreślić grubą kreską winy, wyrzuty sumienia i porażki?
Uwielbiam historie, w których główną wartość stanowią
wszelkiej maści niepokojące tajemnice, mniejsze i większe sekrety rozpychające
się łokciami i zajmujące swoje miejsce na kartkach powieści i w umyśle
czytelnika. Zbudowana na nich atmosfera napięcia i obawy jest po prostu
niepowtarzalna, a możliwość poznania wszystkiego, co przez tyle lat kryło się
bezpiecznie pod powierzchnią, pobudza wyobraźnią i utrzymuje zainteresowanie.
Setterfield wspaniale poradziła sobie ze zbudowaniem takiej pełnej lęków
opowieści, a niespieszne ujawnianie kolejnych faktów wpłynęło na powstanie
szalenie przejmującej i zastanawiającej historii.
„Trzynasta opowieść” to książka, która czyta się
niemalże sama. Czytelnicze zaangażowanie powstałe za sprawą niepokojącej magii
tematu sprawia, że łatwo przeoczyć upływ czasu oraz kartkowanie powieści. Każdy
kolejny rozdział doprowadza nas bowiem do poznania kolejnego sekretu, a
możliwość ich odkrywania i budowania całości na własną rękę, jest w tym
przypadku szalenie przyjemna. Szczególnie, że mamy do czynienia z historią o
wiele mroczniejszą, niż można by przypuszczać, kiedy dopiero zaczynamy jej lekturę.
Setterfield stworzyła grono nieprzewidywalnych
kobiecych postaci, o silnych i dominujących charakterach. Ta dziwna, ponura i
złowieszcza gromadka sprawia, że całość nabiera dusznego i oszałamiającego
kolorytu. Autorka pozwala nam przenieść się do świata, w którym nic nie jest
takie, jakie mogłoby się wydawać, a najgorsze człowiecze przywary chętnie
goszczą w sercach bohaterów. Charakterystyki poszczególnych postaci są
przekonujące i ujmujące, a grono mniejszych i większych socjopatów wspaniale
się uzupełnia.
W „Trzynastej opowieści” kryje się mroczny magnetyzm,
którego niezwykła siła przyciągania nie pozwala oderwać się od lektury. Każdy szczegół
tej historii został dokładnie zaplanowany, by zająć należne mu miejsce. Całość jest
bardzo przemyślana i mocno dopracowana, po to by zaoferować czytającemu
opowieść najwyższych lotów. Autorka oddała w ręce czytelnika zaskakującą powieść,
w której główne role odgrywają ludzie źli i nieszczęśliwi, a tło wydarzeń nie
tylko świetnie pasuje do mroku charakterów, ale również zdaje się dodatkowo
pogłębiać ponury klimat.
„Trzynasta opowieść” to historia, która zdobędzie
serce wszystkich lubujących się w pełnych grozy i smutku książkach. Ta pozornie
dość lekka fabuła okazuje się bowiem cudownie mroczna i głęboko zaskakująca. Nie
sposób jest przejść obok niej obojętnie.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Przyznaję, że bardzo mocno zaintrygowałaś mnie tą książką.
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Wspaniała powieść :)
OdpowiedzUsuńMam na półce inna książkę tej autorki - Była sobie rzeka, okładkę tej książki mnie zachwyca i musze po nią w końcu sięgnąć. Trzynasta opowieść też mnie mocno kusi, no i ma równie śliczną okładkę. :D
OdpowiedzUsuń