Tytuł: Zostań przy mnie
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 416
Gatunek: kryminał/ thriller
Co tak naprawdę wydarzyło się przed 17 laty? Kto był
sprawcą, a kto padł ofiarą tamtej pamiętnej nocy? Co ukrywają Ci, którzy byli
świadkami tych wydarzeń?
“Zostań przy mnie” to jedna z najmroczniejszych
historii, jakie ostatnio czytałam. Coben jak nikt inny potrafi zagłębić się w
zakamarki ludzkiego umysłu, przenosząc na strony książki refleksje, pragnienia
i problemy, a tym samym obdarzając swych
bohaterów bardzo autentycznymi cechami. Dzięki temu mrok zdaje się wychylać z
kolejnych rozdziałów, obezwładniać czytelnika, pogłębiać jego niepokój i
działać na jego wyobraźnię.
Co ciekawsze, tym razem zło dobrze ukryło się za
fasadą przyjemnego wyglądu i dobrego charakteru. Autor fantastycznie zachowuje
pozory, przygotowując serię niespodzianek w najmniej oczekiwanej postaci.
Śledząc rozwój akcji nie spodziewamy się, jak rzeczywiście rozwinie się ta
historia i nie mamy pojęcia, który z bohaterów ma najwięcej do ukrycia. Coben
świetnie się przygotował, nie pozostawiając nam miejsca na złudzenia czy domysły.
Niecierpliwie zagłębiamy się w treść, by zrozumieć, co się wydarzyło i
uświadomić sobie, że tak naprawdę wiemy bardzo niewiele.
Pisarz umiejętnie i bezkompromisowo wodzi nas za nos.
Możemy próbować go zrozumieć, na własną rękę bawić się w detektywów amatorów i
usiłować poskładać elementy tej układanki, ale nie jest to w żadnym razie
prostym zadaniem. Przez cały czas towarzyszą nam sekrety i niedopowiedzenia, a
prawda usiłująca wydostać się na światło dzienne nie jest tym, na co wygląda.
Ciężko pozbyć się wrażenia, że to tylko cisza przed burzą, a misternie utkana
sieć intryg posypie się nagle niczym domek z kart. Coben chowa w rękawie
kolejne asy, wspaniale stopniuje napięcie i nie pozwala się nudzić aż do
finału, który zaskakuje rozwiązaniem i wskazaniem sprawcy.
„Zostań przy mnie” to cudownie mroczna i niepokojąca
przewrotna mieszanka pełna pasji, namiętności i sekretów. Autor wspaniale łączy
bieżącą akcję z wydarzeniami z przeszłości, uświadamiając nam, że ludzie wcale
się tak łatwo nie zmieniają, a ich tajemnice i półprawdy z czasem zawsze
zostają ujawnione. Istotny dla tej historii okazał się wybór tematów, których
połączenie nie tylko utrzymało moje zainteresowanie, ale również dało do
myślenia i pogłębiło napięcie. Wspaniale bawiłam się przy tej historii, raz po
raz przekonując się, że trzymam w rękach jedną z lepszych książek Cobena.
Mimo że uwielbiam tego autora, to szczerze muszę
przyznać, że jego historie nie zawsze idealnie trafiają w mój gust. Tym razem
jednak musiało być inaczej. „Zostań przy mnie” to wyjątkowa opowieść,
dopracowana pod każdym względem. Wszystkie elementy pięknie zgrywają się w
całość, która została przemyślana i dopracowana. Fabuła budzi silne emocje i
nie pozwala na obojętność. Kreacje bohaterów nie budzą wątpliwości, a przyjazny
i lekki styl autora tylko utwierdza nas w przekonaniu, że mamy do czynienia z
mistrzem gatunku.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Ta książka znajduje się na mojej liście tych obowiązkowych do przeczytania.
OdpowiedzUsuńJa zawsze przymrużę oko na niedociągnięcia Cobena, bo mam do niego przeogromną słabość :)
OdpowiedzUsuń