poniedziałek, 14 sierpnia 2023

John Grisham "Bractwo"

 


Autor
: John Grisham

Tytuł: Bractwo

Wydawnictwo: Albatros

Rok wydania: 2023

Liczba stron: 448

Gatunek: thriller prawniczy/ powieść sensacyjna 




Osadzeni w więziennych murach sędziowie mieli sporo wolnego czasu, bujną wyobraźnię i chęć zarobienia dużych pieniędzy. Czy wymyślony przez nich spisek może się udać? Czy mają szansę wygrać z przedstawicielami prawa i polityki?

Jestem pewna, że Grishama nie trzeba nikomu przedstawiać. Jego książki zyskały uznanie na całym świecie i spotkały się z zachwytem czytelników. Odkąd pamiętam był on jednym z moich ulubionych autorów, a jego historie zawsze wywoływały u mnie mnóstwo emocji. Ani przez moment nie obawiałam się, że tym razem mogłoby być inaczej.

Choć nieco inna jest oferowana nam historia. Ciężko byłoby mi ująć w kilku prostych słowach o czym tak naprawdę jest „Bractwo”. Powieść bowiem stanowi intrygujące połączenie różnych tematów i zdaje się czerpać z kilku gatunków. Z jednej strony obserwujemy rozgrywki polityczne na wielką skalę, związane z nimi brudne zagrania i ciemne sekrety. Z drugiej zaś strony akcja książki w dużej mierze rozgrywa się za więziennymi murami, opierając się na takich kwestiach jak prawo, pieniądze i uczucia. dzięki temu całość nabiera więcej koloru, mocniej działa na wyobraźnię i pozwala każdemu znaleźć w tej historii coś dla siebie.

Wątki polityczne nie są raczej tym, czego szukałabym w książkach, ale w takim kontekście i towarzystwie stanowiły dla mnie dużą porcję rozrywki i przyjemności. Z niemałym zainteresowaniem obserwowałam rozwój akcji, zastanawiając się, czym jeszcze zaskoczy mnie autor. I rzeczywiście, tych niespodzianek nie zabrakło na żadnym etapie. Od początku w książce sporo się dzieje i choć akcja nie rozwija się w błyskawicznym tempie, to nie sposób się przy niej nudzić. Grisham zbudował dopracowaną i interesującą fabułę, w której wszystkie wątki wspaniale się łączą i współgrają, oferując czytelnikowi dość lekką ale przy tym wartościową treść.

Lektura książki dostarczyła mi nie tylko rozrywki, ale także przyniosła ze sobą emocje i refleksje. Nieczyste zagrania na scenie politycznej i przestępcze działania za więziennymi murami, a przy tym cień tajemnicy i nutka dramatu sprawiły, że całość przybrała klimatyczny, nieco mroczny ton. Kolejne rozdziały mnożyły w mojej głowie pytania i skłaniały do układania scenariuszy. Mimo że książka nie przypominała klasycznego kryminału czy thrillera wzbudziła we mnie przyjemne uczucia niepokoju i niepewności.

Grisham to pierwszoligowy twórca, dlatego bardzo trudno do czegokolwiek się przyczepić. Żadne zastrzeżenia z mojej strony nie pojawiły się także w przypadku sylwetek bohaterów. Potężne rozgrywki wymagały silnych, męskich charakterów i dokładnie takie przedstawił nam autor. Wykreowani przez niego bohaterzy są zdeterminowani, pewni siebie i charyzmatyczni. Idealnie wpisują się w mocną, nieco brutalną akcję powieści.

Mam wrażenie, że „Bractwo” nie przypadnie do gustu każdemu, ale w moim przypadku lektura zdecydowanie się sprawdziła. Interesująca, zaskakująca i dobrze napisana przyjemnie umilała mi wolny czas. Nie będę Was dłużej przekonywać. Grisham i jego książki zdecydowanie zasługują na Waszą uwagę.    

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.


1 komentarz:

  1. Nie lubię wątków politycznych w książkach, ale skoro Tobie przypadły one w tej książce do gustu, to może i ja dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)