wtorek, 18 czerwca 2024

Miriam Toews "Z ogniem"

 


Autor
: Miriam Toews

Tytuł: Z ogniem

Wydawnictwo: Czarne

Rok wydania: 2024

Liczba stron: 272

Gatunek: literatura współczesna 




Wyobcowana nastolatka, melancholijna matka i szalona babka. Jak wygląda życie tych kobiet pod jednym dachem? Czy więcej je dzieli czy łączy?

Mogłoby się wydawać, że to historia bardzo podobna do innych, które w ogromnych ilościach zalewają kobiecy rynek wydawniczy. Kilka pokoleń w jednym domu, problemy dnia codziennego, przewrotne rodzinne więzi. Po zakończonej lekturze mogę jednak powiedzieć, że takie założenie byłoby błędne i niesprawiedliwe. Bo choć Toews pisze o normalnych sprawach i wykorzystuje ograne tematy, to jednak robi to mądrze, dojrzale, z wyczuciem i dużym humorem.

„Z ogniem” to książka, w której schowano samo życie. Bardzo barwna, niezwykle odważna oraz pełna kontrastów. Dziwna, szalona, przewrotna. A jednak na kolejnych stronach wybrzmiewają realizm i autentyczność. Opisywane wydarzenia sprawiają wrażenie przerysowanych i nieprawdopodobnych, ale w dużej mierze tak właśnie wygląda przecież codzienność. Nastoletnia Swiv wraz z melancholijną matką i odważną babką tworzą niestandardowy, ale jakże prawdziwy obraz współczesnej rodziny, w której po prostu nie ma miejsca na doskonałość i perfekcję, ale bliskość i miłość dają szansę na porozumienie i pozwalają popełniać błędy.

Z wielką przyjemnością i ogromną ciekawością poznawałam książkowe bohaterki. Toews znakomicie spisała się w kwestii budowania sylwetek, sprawiając, że każda z nich malowała mi się przed oczami, jak żywa. Niezwykłe charakterystyki dodawały całości realizmu, dzięki czemu zyskała jeszcze bardziej przekonujący i angażujący wymiar. Momentami odnosiłam wrażenie, jakby autorka portretowała członków swojej rodziny lub bliskich przyjaciół. Tak wiele prawdy i życia zamieściła w charakterach i decyzjach bohaterek. Z pewnością żaden czytelnik nie pozwoli sobie na obojętność.

Podczas lektury miałam wrażenie, jakbym czytała niestandardowy dziennik codziennych przygód. Akcja powieści przybiera bowiem całkiem swobodny ton, a narracja sprawia wrażenie pobłażliwej i odrobinę chaotycznej. W rozwoju akcji widać lekkość, pewność siebie i dystans. Toews dobrze wie, co chce przekazać czytelnikowi i z zabawną gracją realizuje swój pisarski zamysł. Całość, wydają się nieco przypadkowa i osobliwa, zyskuje dojrzały i niewymuszony charakter.

Tym, co szczególnie mnie zaskoczyło i ujęło w tej książce, jest poczucie humoru. Zabawne wypowiedzi nastoletniej Swiv, opisy babcinych przygód i odważny styl autorki sprawiały, że podczas lektury uparcie chichotałam i uśmiechałam się do siebie. Ta lekkość pozwalała na czerpanie jeszcze większej przyjemności z przedstawionej historii, ale też odbierała jej nieco ciężaru związanego z opisywanymi wydarzeniami, dzięki czemu mogłam poczuć się zrelaksowana i rozbawiona tym tytułem.

„Z ogniem” to powieść o współczesnych kobietach. Tych, które dużo już przeżyły i tych, które wszystko mają jeszcze przed sobą. To kronika codziennych wzlotów i upadków, konieczność podejmowania decyzji i ponoszenia ryzyka ale także przestrzeń na błędy. Toews wykazała się dużą dojrzałością i niezwykłą plastycznością oraz talentem do wykorzystywania mocy słowa. Jestem zachwycona tym tytułem.      

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarnemu. 

2 komentarze:

  1. Gdyby nie Twoja recenzja, nie zwróciłabym uwagi na tę książkę, a teraz wiem, że naprawdę warto ją przeczytać. Dziękuję🙂

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz słyszę o tej książce, nie miałam jej w planach, ale kto wie.. :)

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)