poniedziałek, 7 października 2024

Elizabeth Jane Howard "Lata beztroski"

 


Autor
: Elizabeth Jane Howard

Tytuł: Lata beztroski

Wydawnictwo: Albatros

Rok wydania: 2024

Liczba stron: 512

Gatunek: literatura współczesna 




Z pewną nutą melancholii, ale też z rumieńcami na twarzy i uśmiechem na ustach, wspominam wspaniały serial “Downton Abbey”. Mimo że oglądałam go kilka lat temu, to sylwetki bohaterów i przedstawione wydarzenia często do mnie wracają. Porównanie książki do tego właśnie tytułu okazało się dla mnie najlepszą rekomendacją. Czym prędzej sięgnęłam po powieść Elizabeth Jane Howard.

„Lata beztroski” to najkrócej mówiąc opowieść o bogatej angielskiej rodzinie. Na stronach książki poznajemy jej trzy pokolenia, zaczynając od głowy rodziny i seniora rodu, poprzez jego potomków i wnuków. Podsumowując jednak ten tytuł w taki sposób pozwalam sobie na spore uproszczenie. Rzeczywiście, rodzina Cazaletów ma dobre i piękne życie, lojalną służbę i spore pieniądze. Nie znaczy to jednak, że jej codzienność jest całkowicie pozbawiona trosk, nieporozumień czy błędów.

Howard zabiera nas na wieś, gdzie na corocznych wakacjach mają spotkać się wszyscy członkowie rodziny. Okazuje się, że takie spotkanie może nieść ze sobą wiele różnorodnych emocji. Autorka pozwala nam kolejno poznać wszystkich bohaterów tej opowieści. Nie spieszy się i nie goni do przodu. Powoli, subtelnie, a nawet leniwie snuje swą historię, sporo miejsca poświęcając sylwetkom postaci. Warto przypomnieć w tym miejscu, że „Lata beztroski” to pierwsza część trylogii, dlatego przyjrzenie się bohaterom ma tutaj spore znaczenie.

Mogłoby się wydawać, że rodzina, w której nie brakuje pieniędzy, będzie bardziej spełniona, usatysfakcjonowana i zadowolona z życia. Ale na kolejnych stronach przekonałam się, że i dobrze sytuowani bohaterzy mają swoje problemy i tajemnice, a więzy krwi niekoniecznie świadczą o bliskości i zażyłości. Howard pięknie i przekonująco udało się oddać wszystkie cienie i blaski życia Cazaletów. Obdarzyła swych bohaterów autentycznością i realizmem, nie idealizując ich przy tym i czasami zrzucając na ich barki spore ciężary.

Nie można zapominać, że funkcjonowanie takiej rodziny nieodłącznie wiąże się z posiadaniem służby. Howard świetnie pokazała, w jaki sposób działał taki system. Wyraźnie podkreśliła różnicę w społecznych statusach, pozwalając by każdy czytelnik wyobraził sobie życie służby na podstawie książkowych opisów i dialogów. W tej pozornie prostej historii nie brakuje prawdziwego życia i tematów tak lubianych przez czytelników. Na stronach książki spotykają się szczęście i upadki, pieniądze i bieda, miłość i nienawiść. Tego typu kontrasty nadają całości realizmu i pikanterii. Pozwalają utrzymać zainteresowanie czytelnika i pogłębić jego zaciekawienie tym tytułem.

Howard ma bardzo dobry, lekki i przyjemny styl. Książka utrzymana została w swobodnej, niewymuszonej narracji, dzięki czemu jej lektura stanowi czystą przyjemność. To świetny tytuł na chłodne wieczory czy leniwe weekendy. Łatwo się w nim zaczytać i zapomnieć na chwilę o swoich sprawach.

„Lata beztroski” to znakomity wstęp do dłużej historii. Świetny początek rodzinnej trylogii. Prosta, ale ujmująca i przekonująca historia. Warto przyjrzeć się jej bliżej.     

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.

1 komentarz:

  1. Poczekam na drugą część, aby przeczytać od razu coś więcej , a nie tylko wstęp do historii.

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)