poniedziałek, 25 listopada 2019

Colson Whitehead "Miedziaki"




Autor: Colson Whitehead
Tytuł: Miedziaki
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 288
Gatunek: literatura współczesna







Dobrze się uczył, a po lekcjach pracował i odkładał pieniądze, by otrzymać miejsce w college’u dla kolorowych. Jedna błędna decyzja sprawiła, że zamiast do wybranej szkoły, trafił do poprawczaka. A raczej miejsca, na pobyt, w którym nikt sobie nie zasłużył.

Choć nie miałam wcześniej przyjemności spotkać się z twórczością Colsona Whiteheada, to wybór tematu jego nowej powieści zainteresował mnie na tyle, że sięgnęłam po nią z dużą ciekawością i niecierpliwością. Fabuła obiecywała trudną i ważną tematykę, poruszanie się wokół ponadczasowych i aktualnych problemów oraz emocje związane z rozwinięciem tematu. Tego się spodziewałam i właśnie to otrzymałam.

Już pierwsze strony książki utwierdziły mnie w przekonaniu, że nie będzie to lektura lekka i przyjemna. Choć krótka to wyraźnie dająca co myślenia i skupiająca się na kwestiach, które niezależnie od tego, ile razy nie byłyby omawiane, zawsze poruszają. „Miedziaki” uderzają w czytelnika tym mocniej, że akcja powieści osadzona została w miejscu, jakie rzeczywiście istniało. Książkowy zakład poprawczy przez ponad 100 lat był miejscem poniżenia i krzywdy wielu chłopców, szczególnie tych czarnoskórych.

Temat segregacji rasowej to jeden z tych, o których napisano już sporo, a które jednak zawsze pozostawiają autorowi szereg możliwości. Nie da się jednak ukryć, że sięgając po niego, podnosi on sobie poprzeczkę bardzo wysoko i wystawia się na ryzyko związane z nieuzyskaniem czytelniczej aprobaty. Ani przez chwilę nie przeszło mi jednak przez głowę, że mogłabym do czegokolwiek się w tej powieści przyczepić. Jeśli temat omawiany przez autora jest interesujący i istotny, to chętnie się w nim zagłębiam, niezależenie od tego, ile podobnych publikacji już powstało.


Tym, co szczególnie spodobało mi się w tej książce, jest szczerość i autentyczność przekazu. Whitehead podchodzi do opisywanych spraw rzeczowo i z wielką naturalnością opowiada o bolesnych i krzywdzących kwestiach, o których wielu wolałoby zapomnieć. Wyciąga na światło dzienne to, co naprawdę ważne. Skłania do refleksji, zmusza do zajęcia stanowiska, ale również przypomina i uświadamia. A może nawet nieco motywuje, by docenić to, co się posiada i w jakim miejscu się jest?

„Miedziaki” to powieść angażująca i niepozwalająca o sobie zapomnieć. To jedna z tych powieści, których niepozorna wielkość zaskakuje poruszaną tematyką. Najlepszy dowód na to, że książka nie musi być długa, czy skomplikowana, by dotrzeć do serca czytelnika. Nowa książka Whiteheada to dość krótki, ale konieczny przekrój przez historię Ameryki ubiegłego wieku. Wskazanie tego, co było nie tak i ukazanie zachodzących zmian, ale także towarzyszące temu nastroje społeczeństwa i emocje ludzi.

A to wszystko w osobie rezolutnego i bystrego, choć niesłusznie skazanego i nieco zagubionego chłopca, który potrafi czytelnika zaskoczyć. Kreacja postaci sprawia, że lektura, choć przykra, upływa przyjemniej. W tym bohaterze udało się autorowi zawrzeć to, co niezbędne.

„Miedziaki” to książka, którą można przeczytać jednego dnia, choć pośpiech nie wydaje się w tym przypadku dobrym doradcą. Ja cieszyłam się lekturą przez kilka dni, poświęcając jej sporo przemyśleń. Jeśli i Wy jesteście gotowi na taką tematykę, to serdecznie Wam tę powieść polecam.    

Za przesłanie powieści dziękuję Wydawnictwu Albatros.

2 komentarze:

  1. Bardzo intryguje mnie ta historia i cieszę się, że książka czeka na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę polowała na tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)