Autor: Izabela Żukowska
Tytuł: Fałszywa nuta
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 264
Gatunek: literatura współczesna
Ponad wszystko inne Lisa Keller chciałaby śpiewać.
Kiedy w knajpie, w której pracuje, pojawia się znany dyrektor teatru i składa
jej propozycje nie do odrzucenia, dziewczyna nie zastanawia się nawet przez
chwilę. Jaką cenę zapłaci za spełnienie marzeń?
„Fałszywa nuta” to krótka, choć treściwa, opowieść o
tym, jak wielką rolę w naszym życiu odgrywa muzyka. Jej bohaterzy nie
wyobrażają sobie życia bez dźwięków, poświęcają długie godziny na tworzenie
kompozycji, realizują się poprzez śpiew. Muzyka stanowi cały ich świat. Temat
ten wydał mi się fascynujący od samego początku. W tym zatraceniu w
codzienności dźwięków dopatrywałam się wielkich emocji oraz głębokiej
przewrotności. Kolejne strony powieści przekonywały mnie, że nie mogło być mowy
o pomyłce.
Już na pierwszy rzut oka uwagę zwraca wiedza autorki
dotycząca rzeczywistości muzyka, która przekłada się na tworzenie sylwetek
bohaterów oraz ich zaangażowanie i pasję. Na życie książkowych postaci, bez
wątpienia oparte na doświadczeniach Żukowskiej, składają się namiętność,
obsesja, słabość, tęsknota… A to wszystko zamknięte zostało w oddaniu muzyce,
ich największemu nałogowi. To zamiłowanie do świata dźwięków, ukochanie nut
magnetyzowało mnie i sprawiło, że kurczowo trzymałam się powieści. Temat ten,
nie tak często znowu spotykany, budzi żywe emocje, sprawia, że i w czytelniku
rozpala się płomień, a zainteresowanie wszelką melodią raz po raz mu się
udziela, podsycając ciekawość i mocniej angażując w lekturę.
Żukowska pisze rozważnie, dość oszczędnie w słowa,
zostawiając miejsce na nasze refleksje i przemyślenia. Powieść, dość krótka, to
jednak wyczerpująca temat, zaskakująca późniejszymi wydarzeniami i
pojawiającymi się kolejno bohaterami. Autorka stworzyła świat pełen pasji, pokazując
w jaki sposób wpływają na człowieka jego namiętności i marzenia.
Fabuła opiera się na intrygach, manipuluje wyobraźnią,
igra z czasem i tym, co wydaje się, a jednak nie musi wcale być, prawdopodobne.
Nie raz poczułam zdziwienie związane ze zmieniającymi się płaszczyznami
czasowymi, kiedy to Żukowska chętnie cofała się do tyłu lub przenosiła do
przodu, wprowadzając inne wątki i innych bohaterów, urozmaicając swą opowieść
dzięki innym historiom, zaskakująco składającym się na całość utworu.
Zaskoczyli mnie także bohaterzy tej powieści. Z jednej
strony kobiety silne, zdecydowane, zdeterminowane, gotowe do poświęceń. Z
drugiej zaś mężczyźni, którzy manipulują, sprawdzają, nie liczą się z ryzykiem,
czekając na wygraną. Takie zestawienie dodaje tej opowieści wyrazistości,
koloru, mocy. Dzięki niemu staje się ona bardziej ekspresyjna i wymowna, a może
również przekonująca? Bohaterzy powieści swoimi decyzjami potrafią mocno
zniechęcić czytelnika, trudno im zasłużyć na sympatię. A jednak ich
postępowanie jest niepokojąco realistyczne i nacechowane w sposób dla człowieka
tak przewidywalny. Walcząc o siebie nabierają w naszych oczach autentyczności.
Żukowska pisze lekko, szczerze i otwarcie. Jej sposób
opisywania rzeczywistości jak najbardziej mnie przekonał, a jej pomysł na
opowiedzenie tej historii bardzo przypadł mi do gustu. Zatracając się w tej
pasji bohaterów zdarzyło mi się pomyśleć, że chciałabym znaleźć się na ich
miejscu, mieć tyle odwagi, by tak zdecydowanie walczyć o marzenia, by się dla
nich poświęcić.
Ta historia potoczyła się zupełnie inaczej, niż się
tego spodziewałam, stawiając na mojej drodze nowe okoliczności, kolejnych
bohaterów i więcej dramatów. Dzięki niej nabrałam chęci, by poznać inne utwory
autorki.
Za możliwość poznania tej historii dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.
Wydaje się warta przeczytania :)
OdpowiedzUsuńRealistyczne postacie to na pewno duży plus. Będę mieć ten tytuł na uwadze :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za pierwszą recenzję! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMam chrapkę na tę książkę.:)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o tej powieści, ale brzmi interesująco... ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedawno kupiłam Mamie :) Dobrze wiedzieć, że Ci się spodobała - już parę razy dobierałam książki na podstawie Twoich rekomendacji i raczej się dla nas sprawdzały w tym gatunku ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam ostatnio książkę gdzie też muzyka zdominowała całkowicie świat bohaterów :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej ani o książce ani o autorce ;)
OdpowiedzUsuń