Tytuł: Papierowy pałac
Wydawnictwo: Czwarta strona
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 396
Gatunek: literatura piękna
Jak wybrać właściwie? Jak zrozumieć, co jest słuszne? Jak
usłyszeć głos serca? Jak nie skrzywdzić siebie i innych?
“Papierowy pałac” nie jest łatwą powieścią. W dużej
mierze wynika to z faktu, że autorka pokazuje prawdziwe życie, pełne upadków,
złych decyzji, nieprzyjemnych wyborów. Na kartkach powieści poznajemy różne
barwy codzienności, czujemy ciężar konsekwencji, próbujemy odróżnić dobro od
zła. Heller nie pozwala jednak, by to wszystko przyszło nam bez trudu. Podczas lektury
udzielają nam się emocje bohaterów, dostrzegamy, jak trudno jest czasami żyć
szczęśliwie i siłą rzeczy porównujemy się do nich.
Autorka napisała piękną i mądrą opowieść, w której
główną rolę odgrywa samo życie. Autentyczność opisywanych wydarzeń i szczerość
przedstawianych uczuć mocno mnie poruszyły. Choć moje życie różni się od tego,
jakie stało się udziałem głównej bohaterki, to odnosiłam wrażenie, jakbym
czytała po części o sobie. Heller pisze w tak przekonująco prawdziwy sposób, że
nie można przejść obojętnie obok książkowych wydarzeń. Podążamy śladem Elle,
usiłując zrozumieć jej motywy i zastanawiając się, co my zrobilibyśmy na jej
miejscu. Buzują emocje, myśli szaleją. Na czytanych stronach rozgrywa się
niszczycielska, choć wspaniała, walka między sercem, a rozumem. Kto z nas nigdy
nie miał takich rozterek?
Heller łączy w swej powieści znane i lubiane motywy,
ale zestawia je tak, że nabierają świeżości i nowego charakteru. Całość jest
dopracowana, dojrzała, przemyślana i dobrze napisana. Autorka przenosi nas w
czasie, pokazuje bieżące wydarzenia, a następnie cofa się do przeszłości. Przypomina,
co wydarzyło się wiele lat temu, kieruje nasze myśli na inne tory, szuka
zrozumienia dla swojej bohaterki. Uwielbiam połączenie teraźniejszości i
przeszłości, igranie z czasem. To pozwala lepiej poznać historię i motywy
poszczególnych postaci, podtrzymuje zainteresowanie, sprawia, ze łatwiej i
przyjemniej zaangażować się w lekturę.
O czym jest „Papierowy pałać”? O sile przyjaźni, głębi
miłości, rodzinnym przywiązaniu, małżeńskim poświęceniu. W tych pozornie
prostych i ogranych tematach znajduje się jednak odrobina magii. Magicznie bowiem
wpływają one na nas podczas lektury. Przynoszą ogrom emocji, stanowią piękną
bazę do przemyśleń, tło dla własnych wyborów. Kiedy sięgałam po tę lekturę,
byłam przekonana, że znajdę w niej coś dla siebie, nie pomyślałam jednak wtedy,
że zatonę w tej opowieści i że tak się do niej przywiążę.
Duże wrażenie zrobił na mnie również styl Heller. Wrażliwa,
obrazowa i emocjonalna narracja. Wspaniałe, głębokie porównania. Piękne słowa
mieszczące się w życiowych cytatach. Uwielbiam taką kobiecą, autentyczną i
życiową narrację. Rozkoszowałam się tym językiem, czerpałam przyjemność z tych
cudnych zdań, dzieliłam się nimi z innymi, urzeczona spisując je na wieczną
pamiątkę.
„Papierowy pałac” to melancholijnie prawdziwa opowieść
o życiu i człowieku. To konieczność podejmowania trudnych decyzji i
niemożliwych wyborów. To potrzeba spojrzenia na siebie i własną egzystencję. To
materiał do snucia refleksji. A wreszcie, to tekst, którego lektura niesie
przyjemność i przypomnienie, jak czerpać radość z czytania. Cudna książka. Niezwykła
powieść zagraniczna.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję księgarni internetowej selkar.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)