Czy możecie uwierzyć, że to już koniec czerwca? Ja nie potrafię. Czas leci niesamowicie szybko. Na szczęście w towarzystwie dobrych lektur :)
W czerwcu sporo czasu poświęciłam także tytułom zalegającym od dawna na półkach, ale tych nie recenzowałam i nie fotografowałam.
A jaki był Wasz czytelniczy czerwiec?
O, słucham właśnie tego "Dnia rozrachunku". Nie wiem do jakiego końca zaprowadzi fabuła tej książki, ale jest to w pewnym sensie bardzo ekscytujące.
OdpowiedzUsuńSuper, że udało Ci się tyle przeczytać w czerwcu. :)
OdpowiedzUsuń"Ostatni lot" bym z chęcią przeczytała :)
OdpowiedzUsuńRównież w czerwcu czytałam książkę Ostatni lot i bardzo mi się podobała. 😊
OdpowiedzUsuń