Tytuł: Błękit
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 472
Gatunek: literatura współczesna
W czasach, kiedy nikogo nie interesują plany i
marzenia kobiet, ona stawia wszystko na jedna kartę. Realizacja celu będzie od
niej wymagała poświęceń i wyrzeczeń, ale tylko w ten sposób może osiągnąć to, o
czym zawsze pragnęła. Do czego doprowadzi skomplikowany i bezduszny plan? Czyją
wspólniczką właśnie została?
“Błękit” to urocza, mądra i życiowa opowieść o tym, co
ludzi pociąga, kusi i nęka. To historia o emocjach i instynktach,
wykorzystująca popularne i lubiane motywy. Jej siła polega jednak na tym, że
fabuła rozgrywa się w XVIII wieku, dzięki czemu mocno wyróżnia się na tle tak
wielu podobnych do siebie książek, które każdego dnia ukazują się na rynku
wydawniczym.
Nowa powieść Bilyeau bardzo przypadła mi do gustu w
dużej mierze właśnie za sprawą tej swojej odmienności. Opowiedziane przez
autorkę wydarzenia mają miejsce w Anglii, w 1758 roku, co daje nam niezwykłą
możliwość by przenieść się w zupełnie inne czasy. Mocno urzekł mnie ten okres,
w którym ludzie pisywali do siebie listy i przemieszczali się dyliżansami, tak
różny od tego, co mamy tu i teraz. Autorka bardzo realistycznie oddała realia
epoki, skupiając się również na istotnych kwestiach, takich jak prawa kobiet,
istotna rola historii, czy wpływ polityki na codzienne życie.
Nietypowy charakter powieści został jednak przełamany
za sprawą wykorzystania istotnych dla czytelniczek motywów i tematów. Wartość
kobiecej literatury mierzy się siłą emocji, jakie wywołuje podczas lektury. W tym
przypadku nie mogło być inaczej. Strony książki wypełnione zostały porywami
serca, próbą realizacji marzeń, potrzebą akceptacji, szukaniem zemsty. Dzięki temu
całość ma mocny i emocjonalny wydźwięk, pozwala się zaangażować, skłania do
snucia refleksji, działa na wyobraźnię.
W „Błękicie” wszystko się szybko zmienia, a na
kartkach powieści pięknie współgrają ze sobą rozmaite kwestie. Ta opowieść
łączy w sobie różne historie, zmienia się na naszych oczach, dojrzewa i
przemienia w coś nowego. Czasami na pierwszy plan wysuwają się uczucia, porywy,
pożądanie. Innym razem górę biorą mroczne instynkty, człowiecze wady, potrzeba
przelania krwi. W tym utworze romans spotyka się z kryminałem, a kobieta igra z
mężczyzną. Nic nie jest tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać, autorka stara
się zaskoczyć czytelnika i świetnie sobie na tym gruncie radzi.
„Błękit” to w końcu także opowieść o człowieku, próba
zrozumienia, co kryje się w naszym sercu i umyśle. Konieczność odpowiedzenia
sobie na pytanie do czego jesteśmy zdolni i jak zachowamy się w krytycznej
sytuacji. Choć w historii tej podążamy za główną bohaterkę, to nie zawsze Genevieve
zwraca naszą uwagę. Bilyeau stworzyła grono znakomitych bohaterów, z których
każdy kolejny wydaje się jeszcze bardziej interesujący od poprzedniego. Ich sylwetki
świetnie wpasowują się w książkową fabułę i stanowią gratkę dla wymagającego
czytelnika.
Autorka oddała w nasze ręce dopracowaną i intrygującą
opowieść, przy której warto spędzić kilka wieczorów. Zróbcie sobie herbatę w
ulubionej, eleganckiej filiżance i poczujcie klimat tej pięknej historii.
Pysznie się zapowiada, aż mam ochotę sama przeczytać :)
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się ciekawie, a i okładka niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńMuszę się rozejrzeć za tą książką
OdpowiedzUsuńChciałabym oddać się klimatowi tej powieści.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna okładka!
OdpowiedzUsuń