Tytuł: Samotna
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 384
Gatunek: thriller psychologiczny
Bobby Dodge, snajper z wieloletnim doświadczeniem,
miał tylko chwilę na podjęcie decyzji. Strzelić i obciążyć własne sumienie lub
czekać na rozwój sytuacji i nie robić nic. Jaką decyzję podjął i jak wpłynęła
ona na rozwój akcji?
Lisę Gardner poznałam jako znakomitą autorkę. Jej książki
przyniosły mi dotychczas wiele emocji i bardzo dały do myślenia. Ani przez
chwilę nie spodziewałam się, że tym razem może być inaczej, a moje odczucia mogą
się zmienić. Jej nowa powieść to nowe pomysły, rozwiązania i zwroty akcji.
„Samotna” zelektryzowała mnie od samego początku. Z jednej
strony bowiem mamy do czynienia ze świetnym i dopracowanym thrillerem. Z drugiej
zaś strony fabuła dostarcza więcej materiału do przemyśleń, niż niejedna
książka obyczajowa. Połączenie różnych wątków, intrygujące tematy, możliwość
snucia refleksji i rosnące napięcie- byłam zachwycona tym, co zaoferowała mi
pisarka.
Z ogromną przyjemnością śledziłam kolejne rozdziały,
raz po raz przekonując się, że to naprawdę wartościowa historia, która dokładnie
i celnie trafia w mój gust i moje oczekiwania. Uwielbiam takie mroczne,
klimatyczne i zastanawiające opowieści, stawiające pod znakiem zapytania nasze
przekonania i działające na czytelniczą wyobraźnię. W czasie lektury nie byłam
pewna, co rzeczywiście miało miejsce, a zmiany na moich oczach zachodzące w
fabule bardzo mnie cieszyły.
„Samotna” sprawiła, że miałam wiele pytań i
wątpliwości. Trudno było mi dopasować do siebie wszystkie elementy, a
niektórych rozwiązań w ogóle się nie spodziewałam. Autorka niespiesznie
ujawniała powiązania i tajemnice, świetnie stopniując napięcie i pogłębiając
odczucia. Wybór tematów sprawił, że całość stała się jeszcze bardziej
interesująca i dopracowana, wszystkie kwestie bowiem wspaniale przenikały się i
uzupełniały.
Gardner znakomicie poradziła sobie również z kreacją
bohaterów. Każdy z nich przywołuje emocje i wspomnienia, nakłania do
postawienia się na jego miejscu i podjęcia własnych decyzji. Nie wszystkie
postacie wywołują pozytywne odczucia, ciężko również czasami powiedzieć, kto w
tej historii jest dobry, a kto zły. Nie sposób natomiast pozostać obojętnym
wobec tego, co rozgrywa się na książkowych stronach.
Gardner pozwoliła mi się poznać jako pisarka
charakteryzująca się także znakomitym stylem. Autorka pisze lekko, posługuje
się przyjemnym językiem, jej narracja jest przyjazna czytelnikowi. Dzięki temu
książkę czyta się szybko, a trudne kwestie zostają nieco odciążone.
„Samotna” to kolejny dobry tytuł w dorobku
amerykańskiej pisarki. Łatwo jest tę powieść zachwalać i polecać.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Zgadzam się z Twoją opinią :)
OdpowiedzUsuńZapisuję na listę czytelniczą! :)
OdpowiedzUsuń