czwartek, 30 września 2021

Lisa Gardner "W ukryciu"

 


Autor
: Lisa Gardner

Tytuł: W ukryciu

Wydawnictwo: Albatros

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 432

Gatunek: thriller psychologiczny/ kryminał



Gdyby ktoś zapytał mnie o porywającą, intrygującą i klimatyczną serię kryminalną, bez wahania poleciłabym mu cykl książek z detektyw Warren. Lisa Gardner przy tworzeniu tych powieści spisała się bowiem wspaniale. Każda kolejna książka ze wspomnianą już detektyw sprawia, że zostawiam wszystko, by na dobre kilka godzin bez pamięci oddać się przedstawianym wydarzeniom.

Nie inaczej było tym razem. Z przerażającą ciekawością i olbrzymią niecierpliwością pochłaniałam następne rozdziały. Dokładnie tak, pochłaniałam. Nie mogłam się doczekać, by dowiedzieć się, co przygotowała dla mnie pisarka i co jeszcze wydarzy się wraz z rozwojem akcji. „W ukryciu” sprawiła, że poczułam gniew. Ale przecież nie na Gardner! Złość towarzyszyła świadomości, że mam pracę i obowiązki, a ta pasjonująca historia będzie musiała niestety poczekać.

Nowa książka autorki, podobnie jak jej poprzedniczki, całkowicie mnie zauroczyła i zdobyła moje serce. Po raz kolejny miałam okazję, by przekonać się, że Gardner jest mistrzynią w tworzeniu niepokojących i złowieszczych opowieści. Obrazy, które pojawiały mi się przed oczami wywoływały ogrom emocji. I było to zdecydowanie coś więcej niż zaciekawienie. Akcja powieści, nowe wątki, decyzje podejmowane przez bohaterów i zmieniające się okoliczności pogłębiały wywołane już na początku napięcie. Podążając za autorką raz za razem przypominałam sobie, dlaczego tak bardzo kocham kryminały i thrillery.

„W ukryciu” nie chodzi o to, by zaskoczyć czytelnika masakrą i brutalnością, choć nie brakuje wizji zapadających w pamięć i mrocznych scen. Ciężko jednak oprzeć się wrażeniu, że autorce zależy bardziej, by działać na naszą wyobraźnię za sprawą uczuć, sekretów, niedopowiedzeń. Gardner pokazuje w swych historiach skrzywienia ludzkiej psychiki, emocjonalne upadki, charaktery upodlone za sprawą krzywd i przerażające dziedzictwo przepływające z człowieka na człowieka wraz z krwią. Podłe potrzeby i mroczne instynkty ukazane na stronach powieści dają do myślenia i skłaniają do snucia refleksji o wiele bardziej, zostają przed oczami na o wiele dłużej.

Kolejne rozdziały opowiadają gruntownie przemyślaną i bardzo dopracowana historię, która wciąż zaskakuje i intryguje. Ani na moment nie czułam znużenia czy chęci odłożenia książki. Autorka wciąż podtrzymywała moje zainteresowanie, z jednej strony spokojnie i stopniowo ujawniając nowe informacje na temat toczącego się śledztwa, z drugiej strony zaś pozwalając rzucić okiem na życie prywatne głównych bohaterów. Możliwość powrócenia do nich kolejny raz przyniosła mi wiele radości i przyjemności.

Mogłabym opowiadać o tym tytule oraz o całej serii przez wiele godzin. Obawiam się jednak, że zdradziłabym zbyt wiele. Nie mogę natomiast powstrzymać się przed tym, by jeszcze raz głośno i wyraźnie zaznaczyć, że musicie przeczytać tę książkę. Nie dajcie się dłużej prosić i namawiać!

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję Wydawnictwu Albatros.

2 komentarze:

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)