Autor: Agnieszka Lis
Tytuł: Muzyka twojej duszy
Wydawnictwo: Czwarta strona
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 357
Gatunek: literatura współczesna
Bolesna przeszłość sprawiła, że Igor zamknął się na
świat i otaczających ludzi, skupiając się na ciężkiej pracy i realizacji
marzeń. Poznanie Elżbiety wywróciło życie chłopaka do góry nogami. Tylko czy
dla niej to uczucie okaże się równie ważne? Czy miłość może rywalizować z
pasją?
Popularne nazwisko autorki i piękna, klimatyczna
okładka podziałały na mnie niczym magnes, sprawiając, że ciężko było mi przejść
obojętnie obok tego tytułu. I wcale nie łatwiej było wypuścić tę powieść z rąk.
Agnieszka Lis bowiem włożyła w tę książkę dużo serca, wrażliwości i pracy, a te
elementy uczynił fabułę dojrzałą i interesującą.
Na „Muzykę twojej duszy” składają się różne historie.
Podczas czytania bowiem autorka nie skupia się jedynie na głównych bohaterach,
ale wnikliwym okiem spogląda również na tych, którzy ich otaczają, odgrywając
większe i mniejsze role oraz dopełniając całości. W dużej mierze dzięki temu
książka nabiera realizmu, wydaje się bardziej przemyślana i autentyczna. Autorka
bardzo głęboko i wnikliwie przedstawia nam poruszające fragmenty, składające
się na piękną, melancholijną i dość tajemniczą całość. Dzięki niej mamy okazję
stać się nie tyle obserwatorami, co również uczestnikami opisywanych wydarzeń.
A przyznać trzeba, że to, co dzieje się w życiu bohaterów,
Lis opisuje w sposób bardzo dla czytelnika przyjemny. W książkowe wydarzenia
zaangażowałam się szybko i chętnie, nie mając zastrzeżeń ani do opisów, ani do
dialogów. Autorka opisuje wszystko lekkim piórem, można poczuć, że przychodzi
jej to w wielką łatwością i nie mniejszą przyjemnością. Posiada dużo do
przekazania i dobrze wie, jak to zrobić tak, by utrzymać czytelniczą ciekawość
i podsycać niegasnące zainteresowanie.
Przeplatanie się męskiej i damskiej historii sprawia,
że całość wypada jeszcze ciekawiej. Szczególnie, że Lis nie ma problemu, by
kolejno zmieniać wcielenia i naprzemiennie opisywać różnorodne dzieje. Bardzo
przekonująco nakreśliła bowiem charaktery poszczególnych bohaterów, ani przez
chwilę nie pozwalając mi pomyśleć, że mogłaby skupić się wyłącznie na kobietach
lub też pokazać całość z innej strony. Nie. Zdecydowała się, by spróbować tak,
i po męsku i po damsku, i tak wyszło cudnie.
Kreowanie bohaterów, przypisywanie im cech, obdarzanie
ludzkimi przymiotami, nadawanie osobowości i wpisywanie ich w przeszłość to
coś, z czym autorka radzi sobie znakomicie. Byłam pod dużym wrażeniem, jak
przedstawiła swych bohaterów, kogo z nich uczyniła. Od początku o wiele bliższa
była mi postać Igora, to na nim się bardziej skupiłam i to on wywołał we mnie
więcej emocji. To z nim będę kojarzyła tę historię i tak naprawdę to dla niego
ją przeczytałam. Lubię takich bohaterów. Żywych, cennych, inspirujących.
A nakreślona przez Lis historia również nie pozostawia
wiele do życzenia. Jak już wspomniałam te męskie urywki podobały mi się
bardziej, ale i pozostałym ciężko mi coś zarzucić. Widać, że autorka się
starała, przygotowała, dała z siebie wszystko. A tyle mi w zupełności
wystarczy. Dobrze jest również sięgnąć czasami po taką miłosną opowiastkę. A
czy Wy lubicie książki romanse?
Za możliwość przeczytania książki dziękuję księgarni internetowej selkar.pl.
Czytałam i naprawdę miło wspominam te książkę. 😊
OdpowiedzUsuńKiedyś nie byłam chętna do książek tej autorki, ale nowsze jej dzieła nawet mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńMam w planach tę powieść już od dłuższego czasu, ale jakoś nie mam kiedy się za nią zabrać :). Ciężki jest żywot książkoholika ;)
OdpowiedzUsuń