Autor: Peter James
Tytuł: Twoja kolej na śmierć
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 452
Gatunek: kryminał
Czy między zaginionymi młodymi kobietami, a
odnajdywanymi w różnych częściach miasta zwłokami istnieje związek? Czy to
możliwe, że po Brighton krąży seryjny morderca? Detektyw Roy Grace znowu rusza
w pościg za niebezpiecznym przestępcą.
Akcja rozpoczynająca się mocnym akcentem i niezwalniająca
tempa. Policyjne śledztwo, które z czasem nabiera rozmachu. Inteligentny sprawca
i doświadczony stróż prawa. Motyw, który można zrozumieć dopiero po zagłębieniu
się w fabułę. Angażująca i przyciągająca uwagę akcja. Tak pokrótce
scharakteryzowałabym dobry kryminał. Obecność tych elementów jest dla mnie w
przypadku tego typu lektury obowiązkowa. Szczerze i z wielką przyjemnością oznajmiam,
że każdy z nich znalazł się w tej powieści.
Peterowi Jamesowi postawiłam poprzeczkę bardzo wysoko.
Spotkaliśmy się już kilkakrotnie, a książki jego autorstwa zawsze robiły na
mnie dobre wrażenie (jeden z poprzednich tytułów znalazł się nawet na liście
moich ulubionych). Dlatego też nawet nie brałam pod uwagę faktu, że tym razem
mogłoby być inaczej. Już pierwsze strony książki okazały się na tyle
interesujące, że na akcji skupiłam całą swą uwagę, a rozwój fabuły utwierdził
mnie w przekonaniu, że James należy do grupy najlepszych znanych mi autorów
kryminałów.
„Twoja kolej na śmierć” została zbudowana wokół dopracowanej,
przekonującej i angażującej zagadki kryminalnej. Autor prowadzi nas ścieżką
zbrodni, stopniowo i niespiesznie wprowadzając do świata mordercy. Z jednej
strony podążamy za śledczymi, którzy próbują odnaleźć winnego, poświęcając temu
zadaniu maksimum czasu, środków i energii. Z drugiej zaś strony, James rzuca
nieco światła na zwyrodnialca, który porywa młode kobiety, pokazując w jaki
sposób obchodzi się ze swoimi zdobyczami i sugerując motywy. Taki sposób
realizowania tematu bardzo mnie ujął i sprawił, że chętnie uczestniczyłam w
książkowych wydarzeniach, próbując na własną rękę rozwikłać zagadkę.
Sekretów i tajemnic pojawia się w powieści natomiast
satysfakcjonująco wiele. Wydaje się, że każdy z bohaterów chowa się za jakąś
maską. I nie tylko sprawca ma coś do ukrycia. Zagadkowa i tajemnicza jest także
postać głównego bohatera, Roya Grace’a. Detektyw zdobywał moje uznanie raz za
razem. Uwielbiam takich doświadczonych, zaangażowanych i inteligentnych
funkcjonariuszy. A jego dodatkowo otacza mgiełka tajemnicy, dotycząca
niewyjaśnionych okoliczności z przeszłości mężczyzny. A te odległe wydarzenia
powracają do niego w tym tomie, wzbogacając akcję i rzucając nieco światła dla
czytelników, którzy po książki autora sięgają w dużej mierze dla tej postaci.
Najnowsza powieść Jamesa utrzymana została na wysokim
poziomie. Kolejny raz otrzymujemy niebanalną, dość zawiłą, a jednak
nieprzekombinowaną zagadkę, której rozwiązanie sprawia wiele czytelniczej
frajdy. Autor zdecydował się wykorzystać motyw seryjnego mordercy, jaki w
kryminałach świetnie się sprawdza, wzmacnia zainteresowanie i zatrzymuje
czytelnika. Drobiazgowe, dobrze poprowadzone i satysfakcjonujące dla czytelnika
policyjne dochodzenie pozwala nam poczuć się częścią książkowych wydarzeń oraz
spokojnie układać kolejne fragmenty układanki na własną rękę.
„Twoja kolej na śmierć” to przemyślany i znakomicie
napisany kryminał. Łatwo się w nim odnaleźć, przyjemnie go czytać i przykro go
żegnać. Nie mam do tej powieści żadnych zastrzeżeń i mogę Wam ją polecić z
czystym sercem. Myślę, że spodoba się zarówno fanom powieści Jamesa, jak i
osobom, które dopiero zaczynają swoją przygodę z twórczością tego autora.
Za przesłanie książki do recenzji dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Czytałam inną książkę autora i bardzo mi się podobała, więc na pewno, tę również przeczytam. 😊
OdpowiedzUsuńZapowiada się naprawdę ciekawie :)
OdpowiedzUsuń