Autor: Charles Dubow
Tytuł: Niewierność
Wydawnictwo: Media Rodzina
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 388
Gatunek: literatura współczesna
Trafiła w sam środek świata, który nigdy nie był jej
przeznaczony. Stała się oczkiem w głowie wyższych sfer. Jej codzienność została
naznaczona ich pieniędzmi i wpływami. Zwabiła ich młodością i powiewem
świeżości. A potem, za to wszystko, co od nich dostała, odpłaciła się najgorzej
jak mogła- dopuściła się zdrady.
„Łatwo jest kusić, ale tylko prawdziwie silni są w
stanie oprzeć się pokusie”.
Mogłoby się wydawać, że niewierność nie jest tematem,
który można by jeszcze pokazać w inny, interesujący sposób. Można by
powiedzieć, że literatura zna setki takich historii, a motyw ten dawno się
przejadł. Ale… Ja się zupełnie z tym nie zgadzam. Tym, co wyróżnia tę książkę
na tle innych jest przede wszystkim sposób realizacji tematu, który wyjątkowo
przypadł mi do gustu.
Historię poznajemy bowiem za sprawą dobrego
przyjaciela rodziny. Mężczyzna stopniowo i niespiesznie zaprasza nas za kulisy,
przedstawiając kolejno każdego z bohaterów tej tragicznej opowieści. Narracja
od początku przypadła mi do gustu, choć nieco ciężko było mi się do niej od
razu przyzwyczaić. Mimo wszystko dla mnie pomysł okazał się strzałem w
dziesiątkę, to wielki plus dla autora powieści i element sprawiający, że
książka wyróżnia się wśród innych.
O zdradzie mówi się często i gęsto. Z pewnością każdy
z nas zetknął się z nią w którejś z powieści. Trochę się obawiałam, że Dubow,
decydując się na wykorzystanie tego tematu u siebie, jedynie powieli znane już
historie i rozwiązania. Muszę jednak przyznać, że nie do końca tak się stało.
Bardzo podoba mi się osadzenie akcji w klimacie bogactwa i pewnej próżności
oraz kontrast pojawiający się między zwyczajną i prostą dziewczyną, a
towarzystwem ludzi majętnych i poniekąd próżnych.
„Szczęście to mrzonka. Pytanie brzmi, czy dobrego jest
więcej niż złego”.
Myślę, że nie może być zdrady tam, gdzie na ma
miłości. Te dwa pojęcia przeplatają się w tej książce, budząc u czytelników
pytania i mnożąc refleksje. Z zapartym tchem podążałam za narratorem, wierząc,
że autor wybierając taki sposób przedstawienia tej opowieści, skrywa jeszcze
kilka asów w rękawie. I nie rozczarowałam się, bowiem jednym z takich asów
okazało się zakończenie historii, przywołujące na myśl oczywisty w tym
przypadku motyw zbrodni i kary.
„Jego zdrada była jak choroba, jak rak, który cicho toczy
ciało i ujawnia się znienacka, dopiero wtedy, gdy nie da się już go
powstrzymać”.
Grzechem byłoby nie wspomnieć w tym miejscu o
bohaterach. Każdy z nich jest charakterystyczny, na swój sposób intrygujący i
magnetyzujący. Ciężko ich zaszufladkować, choć podczas czytania nasuwają nam
się pewne skojarzenia i skłonność do oceny. Nie jestem tylko pewna, czy mamy do
niej prawo. Mam wrażenie, że czasami decydują za nas okoliczności oraz los lubiący
zaskakiwać.
Trafiłam na tę powieść zupełnie przypadkiem, a zdecydowałam
się ją przeczytać zainteresowana nietypową narracją. Podoba mi się spojrzenie
autora na pojęcia zdrady i miłości. Ciężko powiedzieć, by były to tematy
wykorzystywane rzadko czy okazjonalnie. Z drugiej jednak strony dla mnie
reprezentują samo życie- jego nieprzewidywalność, tajemniczość, emocjonalność.
I tą życiowością Dubow mnie kupił.
„Zachłannie i egoistycznie chcieli więcej, niż było
dla nich dobre i czerpali z tego garściami. Czy można ich winić”?
Za możliwość przeczytania tego tytułu serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.
Na początku się zdziwiłem widząc u Ciebie akurat taki tytuł, bo trochę inny gatunek niż zwykle tutaj u Ciebie szukam, wolę widzę że mimo iż wybór przypadkowy to tak czy inaczej kończy się na motywie zbrodni i kary :) jak szukasz kolejnych tytułów do lektury? Czym się kierujesz?
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim nie skupiam się na żadnym konkretnym gatunku, a staram się serwować sobie mieszankę tych, które cenię najbardziej :) Kieruję się nowościami wydawniczymi, książkami polecanymi przez innych blogerów, czasami wyszukuję książki podobne do tych, które przypadły mi do gustu :) Zdarza mi się, choć rzadko, zaufać Paniom w bibliotece :)
UsuńKiedyś z chęcią sięgnę po tę książkę. Ciekawi mnie, ale jednocześnie obecnie nie czuję, żeby to był odpowiedni czas dla mnie na taką lekturę.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce, ale wydaje się ciekawa. Oczywiście masz rację, że o zdradzie powstało mnóstwo dzieł, ale jak widać jest to temat, który można eksplorować bez końca.
OdpowiedzUsuńWiem, że to książka dla mnie. Bardzo interesują mnie bohaterowie. Zgadzam sie, że temat zdrady jest powielany. A ty kolejny raz dałaś mi pstryczek w nos i pokazałaś, że są książki, które pokazują pewne sprawy z innego punktu widzenia:)zapisuje tytuł.
OdpowiedzUsuń"Myślę, że nie może być zdrady tam, gdzie na ma miłości." - czy ja wiem? Jest chyba jeszcze przyzwyczajenie, które zastąpiło miłość i wtedy też jest zdrada :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa kreacji bohaterów, jak będę miała okazję na pewno po ten tytuł sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńAktualnie książka raczej mnie nie kusi, ale może w przyszłości zmienię zdanie :)
OdpowiedzUsuńNietypowa narracja faktycznie może skusić do sięgnięcia po książkę. :)
OdpowiedzUsuń