Autor: Lisa Jewell
Tytuł: Widzę cię
Wydawnictwo: Edipresse
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 328
Gatunek: thriller psychologiczny
Tom Fitzwilliam to dyrektor do zadań specjalnych.
Charyzmatyczna osobowość i przyjemna aparycja sprawiają, że nie tylko uczniowie
mają do niego słabość. Wraz z przeprowadzką mężczyzny, w sąsiedztwie zaczynają
dziać się niepokojące rzeczy, a liczba sygnałów świadczących o tym, że coś jest
nie tak, wciąż rośnie. Kim jest Tom Fitzwilliam? Co powoduje, że doprowadza
kobiety do obsesji?
Sięgając po „Widzę Cię” liczyłam na mroczny i
zaskakujący thriller psychologiczny, który okaże się słuszną konkurencją dla moich
ulubionych tytułów z tego gatunku. Bardzo cenię sobie thrillery wszelkiej maści
i zawsze pokładam w autorach duże nadzieje, ze względu jednak na fakt, że
spotkałam się z twórczością Jewell po raz pierwszy, nie byłam pewna, czego
ostatecznie się spodziewać. Czy autorka dołączy do grona moich ulubionych? A
może nie spełniła dużych oczekiwań?
Tym, co w powieści zauroczyło mnie od samego początku,
jest świetny styl Jewell. Szybko przekonałam się, że potrafi wspaniale operować
słowem, a zrozumiałam to na długo, zanim potrafiłam ocenić fabułę, poczuć
napięcie i poskładać w całość wszystkie elementy zagadki. Choć miejscami
odnosiłam wrażenie, że historia rozwija się zbyt wolno i nie do końca
potrafiłam odnaleźć się w niepotrzebnych momentami wtrąceniach, to ze względu
na lekkość narracji, nawet do głowy mi nie przyszło, żeby marudzić, a co
dopiero tę książkę odłożyć.
Jewell wprowadza nas w swą opowieść niespiesznie.
Śmiało można powiedzieć, że w pierwszej części powieści bardziej skupia się na
przedstawieniu bohaterów i nakreśleniu powiązań między nimi, niż na rozwoju
akcji. Choć zabieg ten wydaje się w tym przypadku raczej zrozumiały, to ciężko
pozbyć się lekkiego uczucia senności i pewnej dozy znużenia. Czyta się dobrze,
przyjemnie i szybko, ale podczas lektury wciąż po głowie chodzą nam pytania:
kiedy coś się wydarzy? Na co tak długo czekam? I czy rzeczywiście ta
cierpliwość zostanie w końcu nagrodzona?
Nie mogę powiedzieć, bym poznając kolejne rozdziały
nie czuła żadnego napięcia. Ciężko jednak przyznać, żeby ten niepokój czy obawa
przytłaczały. Zdarzało mi się pomyśleć, że ta historia nie do końca ten wyczekiwany
thriller mi przypomina, a pasuje bardziej do etykietki „książka obyczajowa z
wątkiem kryminalnym”. Tymczasem będąc już po lekturze, zaczynam zdawać sobie
sprawę, że autorka po prostu ze mną igrała, wysyłając delikatne sygnały, wodząc
za nos, myląc tropy i oczywiście chowając w rękawie kilka asów.
O wiele bardziej dynamiczna druga część powieści
sprawia, że łatwo zapominamy o pewnych niedociągnięciach, a przynajmniej ja
byłam skłonna je autorce darować. Czytając z zainteresowaniem, determinacją,
ale też pewnym dystansem, nie zdawałam sobie do końca sprawy, co tak naprawdę
ma miejsce w powieści. I nagle, bez ostrzeżenia, uświadomiłam sobie, że te
wszystkie subtelne wskazówki złożyły się na całkiem imponującą zawartość, a
całość budzi całkiem przyjemne odczucia, szczególnie, kiedy już wszystkie
elementy znajdują się na swoim miejscu, a finał okazuje się sporą
niespodzianką.
To, co w powieści zasługuje na uznanie, to profesjonalna
kreacja bohaterów, z bardzo wnikliwym spojrzeniem na ich decyzje i to, co do
nich doprowadziło. Autorka poświęciła ich charakterystyce sporo miejsca, ale
wielokrotnie przekonałam się, że dobrze zrobiła i że to okazało się w tej historii
potrzebne. Każdy z nich ma do ukrycia wstydliwe sekrety, kłopotliwą przeszłość
lub nieprzyjemną osobowość. A my możemy jedynie próbować dopasować ich do
profilu mordercy.
„Widzę Cię” to przyjemny, subtelny thriller, w bardzo kobiecej
odsłonie. Dobrze napisany, wiarygodny, budzący emocje. To książka, która może
dostarczyć czytelnikom sporo frajdy, szczególnie, kiedy potraktujemy ją z
lekkim przymrużeniem oka.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Agencji BookSenso oraz Wydawnictwu Edipresse.
Obie książki tej autorki przypadły mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńPlanuję kupić tę książkę w wersji elektronicznej już niebawem. 😊
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie thrillery!:)
OdpowiedzUsuńBędę go miała na uwadze ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
Thrillery to ja zawsze i chętnie czytam ;)
OdpowiedzUsuń