niedziela, 26 lipca 2020

Agata Kołakowska "Uśpione pragnienia"




Autor: Agata Kołakowska
Tytuł: Uśpione pragnienia
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 464
Gatunek: literatura współczesna







Jednego dnia sobie obce, kolejnego będące najlepszymi przyjaciółkami. Jak dobrze się poznały? Ile o sobie wiedzą? Do czego są zdolne? I jak skończyły w środku lasu walcząc o życie?

Agata Kołakowska jest jedną z tych pisarek, po których książki mogę sięgać w ciemno. Uprzednio czytane tytuły przekonały mnie, że autorka ma wiele do zaoferowania, chętnie podejmuje się realizacji trudnych tematów i jak nikt inny potrafi mówić o emocjach, wartość książek dodatkowo podnosząc za sprawą świetnego stylu. Wszystkie te elementy znalazły się także w najnowszej powieści pisarki.

„Uśpione pragnienia” to opowieść o dwóch kobietach wiodących zupełnie inne życie, trochę z wyboru, a trochę z jego braku. Choć tak różne, szybko odnajdują się w rolach swoich najlepszych przyjaciółek. Tylko czy rzeczywiście relacja, która je łączy ma coś wspólnego z przyjaźnią? Czy naprawdę mogą sobie ufać? Kołakowska pozwala nam śledzić, krok po kroku, rozwój tej znajomości z dwóch perspektyw, pokazując, jak szybko i jak bardzo mogą się zmienić stosunki między ludźmi. Zwłaszcza w przypadku kobiet.

Tym, co szczególnie podoba mi się w opowieściach Kołakowskiej, jest refleksyjność, jaką na czytelniku wymusza lektura. Podczas czytania przez głowę przebiegały mi fragmenty wspomnień dotyczących moich przyjaźni, analizowałam decyzje bohaterek w pewien sposób porównując ich życie do swojego, a także zastanawiałam się, co ja zrobiłabym na ich miejscu. Co ciekawe, Kołakowska nie opowiada o sprawach udziwnionych czy kwestiach niespotykanych. Pisarka bazuje na tematach znajomych i bliskich, opiera się i czerpie z samego życia.


Autorka podzieliła rozdziały pomiędzy wcześniej i obecnie, łącząc bieżące wydarzenia z tymi sprzed kilku miesięcy. Taki zabieg, choć zdradził sporo z zakończenia, wzbudził moją ciekawość i sprawił, że czytałam niecierpliwie, pragnąc się dowiedzieć, jak do tego wszystkiego doszło. Sposób, w jaki Kołakowska rozwija fabułę powieści, sprawia, że czytelnikowi łatwo udzielają się emocje takie jak niepokój czy obawa, a całość nabiera nieco mrocznego charakteru, co dodaje opowieści pazura.

Podobnie, jak w poprzednich książkach, tak i tutaj autorka postarała się o to, by jej bohaterki sprostały oczekiwaniom czytelniczek. I nie mam tutaj wcale na myśli, że to osoby, które od początku do końca historii budzą sympatię i skłaniają nas do trzymania ich strony. Po prostu Kołakowska zaoferowała nam dwie bardzo realistyczne kobiety, których dylematy mogłyby stać się naszymi. Obydwie wykazały się silną osobowością i wielką determinacją w dążeniu do realizacji celu.

„Uśpione pragnienia” to kolejna powieść o wielkich emocjach, trudnych decyzjach, gorzkich wyborach. To możliwość obserwowania wzlotów i upadków. To konieczność skupienia się na swoich problemach i możliwościach. To zbiór ważnych tematów i istotnych pytań, na które my sami musimy znaleźć odpowiedzi.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka. 
  

6 komentarzy:

  1. To książka, która mogłaby mi się spodobać. Będę ją miała na uwadze. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam wcześniejsze książki autorki, na tą również chętnie się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie książka sprawia wrażenie emocjonującej. Jestem bardzo ciekawa relacji obu kobiet i ich perypetii.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobrze mi się czytała, jak wszystkie powieści autorki :) Lubię takie psychologiczne klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię twórczość autorki, więc na pewno, kiedy znajdę odrobinę czasu, to sięgnę po jej najnowszą powieść.

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)