Autor: Melinda Gates
Tytuł: Moment zwrotny
Wydawnictwo: Zyska i S-ka
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 332
Gatunek: autobiografia/literatura faktu
Melinda Gates na co dzień zajmuje się prowadzeniem
założonej na rzecz kobiet fundacji. Przez wiele lat zgłębiła problemy
występujące w globalnej skali, codziennie szukając nowych rozwiązań i oferując
niebywałe wsparcie.
Choć chętnie sięgam po literaturę faktu i historie z życia
wzięte, rzadko kiedy po lekturze czuję, że dany tytuł faktycznie otworzył mi
oczy. Takie wrażenie odniosłam natomiast przy okazji poznawania „Momentu
zwrotnego”. Nigdy wcześniej nie zainteresowałam się osobą Melindy Gates,
przekonałam się natomiast, że to inteligentna, otwarta i inspirująca kobieta,
której głębokie przemyślenia, zrealizowane pomysły i wielkie plany bardzo mnie
zaintrygowały.
W swojej książce autorka połączyła szereg niezwykle interesujących
tematów, oddając tym samym głos wszystkim poszkodowanym, niezauważanym oraz
zepchniętym na boczny tor kobietom. Na kolejnych stronach poznajemy pozornie
zwyczajne kobiety, które jednak za sprawą okoliczności, w jakie zostały
uwikłane, śmiało mogłyby pretendować do miana bohaterek. Każdy z nas nieco się
orientuje, jak wygląda sytuacja kobiet w krach rozwijających się, jednak po
lekturze tej książki uświadomiłam sobie, że moje pojęcie na ten temat jest
raczej zawstydzające, a ilość posiadanych informacji mniejsza, niż mogłabym się
spodziewać.
Takie historie siłą rzeczy wywołują duże emocje. Szczególnie,
kiedy uświadamiamy sobie, jak niewiele niektórzy posiadają i jak
niesprawiedliwie zostali potraktowani. Za sprawą opisywanych kwestii Melinda
Gates wywołała we mnie ogrom przeróżnych odczuć, które jednak skupiały się
wokół pojęć negatywnych. Zaniepokojenie, złość, oburzenie i smutek mieszały się
we mnie, buzując coraz mocniej wraz z zagłębianiem się w kolejne rozdziały, a
trzeba przyznać, że każdy kolejny jest niemniej interesujący od poprzedniego.
Nie byłam do końca pewna, czego mogę spodziewać się po
tej powieści. Bałam się, że sposób przedstawienia działań fundacji małżeństwa Gatesów
okaże się mało interesujący i angażujący. Tymczasem pani Gates opowiada
naprawdę ciekawie i szczerze. Choć momentami przytłaczał mnie ciężar
podejmowanych tematów, to treść była na tyle absorbująca, że nie miałam chęci
czy potrzeby, by od tej książki się odrywać. Zainteresowała mnie na tyle, że
chętnie brałam ją do ręki i w czasie podróży, i w pracy, odrywając się od
życia, które toczyło się tuż obok mnie, zupełnie się wyłączając.
„Moment zwrotny” to przedstawienie aktualnych
światowych problemów dotyczących sytuacji kobiet i pokazanie w jaki sposób
autorka, za sprawą założonej z mężem fundacji, próbuje sobie z nimi poradzić. Widać,
że działania dobroczynne stały się sensem jej życia, a do każdej sprawy podchodzi
z wielkim sercem i pięknym zaangażowaniem. Podczas lektury nie czułam, że Gates
się wywyższa czy że czuje się lepsza dzięki temu, co robi, lub co posiada i
może zaoferować. Nie. To po prostu wspaniała osoba, w dużym doświadczeniem i
dużą klasą.
Ta powieść to poruszająca, ale i inspirująca historia,
która uświadamia, że choć na świecie nie brakuje problemów, a kobiety każdego
dnia muszą o siebie walczyć, to jednak jest ktoś, kto stara się poprawić ich
los. Gates nie pozwala sobie na obojętność. A jeśli my nie możemy pomóc w taki
sposób jak ona, to powinniśmy chociaż docenić to, co mamy i każdego dnia
pamiętać, w jak komfortowych warunkach możemy żyć. Gorąco Wam ten tytuł polecam.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.
Cenią sobie tak wartościowe tytuły. Oby było ich coraz więcej. 😊
OdpowiedzUsuńZastanowię się nad nią jeszcze. [Kreatywna-alternatywa]
OdpowiedzUsuńNie są to moje klimaty, ale dobrze że się nie zawiodłaś :)
OdpowiedzUsuń