Tytuł: Nikt nie widział, nikt nie słyszał
Autor: Małgorzata Warda
Wydawnictwo: Świat Książki
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 398
Gatunek: literatura piękna
W moich myślach wciąż ma siedem lat, burzę ciemnych
włosów, rozciąga usta w dziecięcym uśmiechu, a czasem patrzy na mnie gniewnie,
jak to ona. Przez te osiemnaście lat wiele razy próbowałam nałożyć na nią ciało
dorosłej kobiety. Rozjaśniałam jej włosy, malowałam usta, wydłużałam nogi i
powiększałam piersi. To się nie udawało. Siostra pozostaje siostrą.
Lena uwielbiała zabawy ze swoją siostrzyczką Sarą.
Dziewczynki były ze sobą bardzo związane, odejście matki dodatkowo je do siebie
zbliżyło. Kobieta już nigdy sobie nie wybaczy, że pozwoliła, by pewnego dnia
malutka Sara poszła na podwórko pobawić się sama. Nigdy więcej jej nie
widziała. Czy jeszcze się spotkają?
Akcja książki została podzielona na dwie części, które
przeplatają się. Z jednej strony poznajemy bliżej Lenę i dowiadujemy się, jak
ułożyło się jej życie po zaginięciu siostry. Po drugiej stronie mamy młodą
Agnieszkę, która wraz z matką mieszka we Francji. Dziewczynie wciąż towarzyszy
przekonanie, że jej miejsce jest gdzieś indziej, że czegoś jej brakuje. Autorka
do samego końca trzyma nas w niepewności, nie pozwalając do końca zrozumieć
zależności między kobietami. Stopniowo odsuwa najbardziej banalne skojarzenia,
wplata w akcję subtelne sygnały, pozwalające uważnemu czytelnikowi domyślić
się, jak jest w rzeczywistości. Ale kiedy już czujemy pewność, że mamy rację,
Warda zaczyna kluczyć, wprowadza nowe bohaterki, szykuje zwroty akcji. Jednym
słowem sprawia, że czas znowu zacząć główkować i szukać rozwiązania.
Tylko, o czym tak naprawdę opowiada ta powieść? Albo
raczej, czego w niej brak? Autorka kolejny raz udowodniła, że w niewielkiej
książce potrafi umieścić naprawdę sporo- wątków, problemów i emocji. Na
pierwszy plan wysuwa się tematyka porwań dzieci i próba zrozumienia, dlaczego
takie wydarzenia mają miejsce. Czym kierują się ludzie postępujący w ten
sposób? Czy można to usprawiedliwić? I przede wszystkim, czy rodziny mogą
wybaczyć, zapomnieć, przejść nad tym do porządku dziennego? Mam wrażenie, że
tak naprawdę to o tym traktuje Warda, pokazując sytuacje bliskich i ich życie
po tej stracie. Pisze o wyborach, których musieli dokonać, mając na względzie,
że może nadejdzie taki dzień, kiedy ta kara się skończy i dzieci wrócą. A jeśli
nie? Co wtedy?
Bardzo podoba mi się perspektywa pokazania tej
historii z dwóch stron. Emocje bliskich zostały skontrastowane z uczuciami
porwanych. Mam wrażenie, że tylko dzięki temu ta opowieść to zamknięta i
kompletna całość, pozwalająca czytelnikowi w pełni zrozumieć dramat tych
historii. Niestety, to taka smutna bajka o ludziach przegranych- ich życie
nigdy nie będzie już takie, jak wcześniej.
Na początku podchodziłam do tej książki trochę
nieufnie. Nieco męczyły mnie obydwie bohaterki i fakt, że nie mogę znaleźć
punktu wspólnego między nimi, co przecież jedynie oszczędziło banalności tej
historii. Poza tym, nigdy nie zrozumie tej sytuacji, ktoś, kto nie znalazł się
na miejscu jednej z tych dwóch kobiet, ktoś, kogo życie było takie jak powinno,
bez wzlotów i upadków. Kiedy już emocje opadły i przyszedł czas na refleksje,
zrozumiałam, że Warda podjęła się bardzo trudnego zadania, bo ciężko mówi się o
takich nieszczęściach. Tymczasem ona bardzo dobrze oddała emocje towarzyszące
bohaterkom- ich problemy, niepokoje, zmienne nastroje. Brawo.
Dużo słyszy się/czyta/ogląda o takich sytuacjach, co jeszcze bardziej zaostrza mój apetyt na te pozycję. Tytuł zdecydowanie zapisuję i wypatruję!
OdpowiedzUsuńJa kupiłam tę książkę niedawno w biedronce za 10 zł, może też Ci się uda trafić :)
UsuńWydaje sie byc dosc trudny ale za to cieakwy temat. Milo ze nie ma banalnosci i jest cos innego co tylko przyciaga ;)
OdpowiedzUsuńTak, to interesujący temat, który został ciekawie przedstawiony :)
UsuńPrzeczytałabym tę książkę :)
OdpowiedzUsuńZachęcam, autorka podeszła bardzo ciekawie do realizacji pomysłu :)
UsuńJeszcze nigdy nie czytałam książki o takiej tematyce. Bardzo mnie zachęciłaś swoją recenzją, naprawdę. Dodaję na listę do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńGaleria Książek - zapraszam :)
Tak, jak napisałam już wyżej, niedawno można było ją tanio nabyć w biedronce, może jeszcze Ci si uda dostać po okazyjnej cenie :)
UsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTo zapraszam do czytania :)
UsuńZaintrygowałaś mnie! Kiedyś z pewnością po nią sięgnę :3
OdpowiedzUsuńPolecam, zarówno tę, jak i inne książki autorki :)
UsuńMiałam bardzo podobne odczucia podczas lektury. Na pewno długo będę o tej książce pamiętać..
OdpowiedzUsuńJa chyba też, zwłaszcza, że to taki niebanalny temat :)
UsuńTa książka leży na mojej półce od dawna i żałuję,że jeszcze jej nie poznałam skoro to wartościowa historia. Muszę przesunąć ten tytuł na początek kolejki :)
OdpowiedzUsuńTe kolejki są najgorsze, niestety znam ten problem, choć każda nowa książka przecież tak cieszy :)
UsuńOtóż to, najtrudniej sobie odmówić kolejnego książkowego zakupu :)
UsuńMam ją na półce i licze na to że mnie tez przypadnie do gustu :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno :)
UsuńMam wielką ochotę na zapoznanie się z twórczością autorki, jak piszesz porusza trudne tematy, a czasem takie też trzeba czytać. Żałuję, że nie sprawiłam jej sobie w promocji w empiku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Myślę, że okazja jeszcze się trafi :)
UsuńNie znam jeszcze zupełnie twórczości p.Wardy, ale coraz częściej mam ochotę ją poznać :). Szczególnie po takiej recenzji :)
OdpowiedzUsuńAutorka ma ciekawe pomysły na fabułę, lekkie pióro, mądrze pisze o problemach i emocjach, myślę, że warto :)
UsuńCzytałam tę książkę dawno temu, to od niej zaczęła się moja przygoda z autorką :) Książka wywołała we mnie wiele emocji, krótko mówiąc podobała mi się :)
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam od najnowszej powieści- Najpiękniejszej na niebie- a teraz powoli się cofam :)
Usuń"Najpiękniejsza na niebie" jest już w drodze do mnie, niebawem też ją przeczytam :)
UsuńTo również niesamowita opowieść, która na pewno złapie Cie za serce :)
UsuńWierzę w to bardzo, przeczytałam tyle pochlebnych recenzji, poza tym bardzo lubię tę autorkę, na pewno i mnie się spodoba :) Miłego dnia :)
UsuńSłyszałam już o tej książce. Przyznam, ze zaciekawiła mnie, ale nie wiem kiedy uda mi się ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńBędę cierpliwie czekać na Twoją recenzję :)
UsuńDużo słyszałam o książkach tej autorki, chyba zawsze podejmuje się takich trudnych tematów. Mam ją w planach :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
Chyba trudne tematy to jej specjalność :) Na pewno do Ciebie zajrzę :)
UsuńWypatrzyłam ją ostatnio w jakimś markecie i chociaż kupiłam to całkiem o niej zapomniałam. A widać warto po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja też kupiłam w Biedronce, co prawda musiała swoje odczekać, ale w końcu przeczytałam i to był dobry wybór :)
Usuń