Tytuł: Meryl Streep o sobie
Autor: Lawrence Grobel
Wydawnictwo: Axis Mundi
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 192
Gatunek: biografia
Meryl Streep nie trzeba nikomu przedstawiać. To fantastyczna
aktorka, a przy tym niezwykle ciepła i życzliwa osoba. Mimo że w swoim dorobku
ma wiele wspaniałych ról, a wszystkie jej nominacje do najlepszych nagród
ciężko zliczyć, woda sodowa nigdy nie uderzyła jej do głowy.
„Na planie zawsze starałam się ignorować kamerę,
pewnie dlatego, że jej nie lubię”.
„Niezależnie od tego, co robimy, ból czai się w nas
gdzieś ukryty i wpływa na nasze życie. Ale postanowiłam go oswoić i iść do
przodu, nie popadając z bólu w obsesję”.
„Pechowo dla facetów z branży filmowej kobiety również rodzą się z mózgiem”.
„Jakie mam pasje? Żadne poza pracą, a kiedy ją kończę, jestem w ciąży. To jedyny sposób, na jaki wpadł mój mąż, aby mnie ściągnąć do domu”.
„Podoba mi się, kim teraz jestem. Innym się może nie podobać. W porządku. Czuję się wolna. Nie chcę, by starzenie się miało dla mnie znaczenie”.
„Żaden aktor nie zagrał tak odmiennych postaci , tak wiele razy sięgnął ideału. Nikt nie zyskał takiego szacunku publiczności i swojego środowiska”.
Swoim talentem dzieli się z widzami od przeszło 40 lat.
Na próżno można jednak szukać jakichś skandali czy plotek na jej temat. Cały
ten czas sprawiedliwie rozdzielała między pracę, a rodzinę, z wielką pasją
unikając przy tym dziennikarzy i mediów. Dlaczego? Nigdy nie lubiła się dzielić
swoją prywatnością i nigdy nie czuła się pewnie w ich towarzystwie. Książka
autorstwa Grobla to największa dostępna na rynku publikacja na temat samej
autorki, dlatego nie może dziwić, że spotkała się z wielkimi oczekiwaniami. Czy
im podołała?
Grobel podzielił swoje dzieło na kilka części.
Pierwsza z nich bardzo krótko i na temat przedstawia fakty z dzieciństwa
gwiazdy i informacje na temat filmów, w których zagrała. Autor posługuje się lekkim
i przyjemnym językiem, dzięki czemu kolejne strony pokonuje się szybko i
niezauważalnie. Niewątpliwie duże znaczenie w tym przypadku ma także fakt, że
niewiele jest tu samego tekstu. Dużo miejsca poświęcono natomiast zdjęciom i
cytatom aktorki, które opublikowane zostały na osobnych stronach. Bardzo krótko
i bardzo na temat. Jeśli nam się spieszy, albo zwyczajnie chcemy sobie po
prostu przypomnieć pewne fakty, policzymy to Grobelowi na plus. Jeśli szukacie
natomiast czegoś więcej i pragniecie lepiej poznać życie Streep, wątpię,
żebyście byli usatysfakcjonowani.
Po tej pierwszej wprowadzającej części autor oferuje
nam bardzo krótki wywiad. Wydawać by się mogło, że w tym miejscu będzie już
lepiej. Niestety nie jest. Podczas czytania kolejnych pytań i odpowiedzi miałam
wrażenie, że czytam drugi raz to samo. Podane informacje pojawiły się już
bowiem w poprzedniej części. Choć nieco inaczej ubrano je w słowa, chodziło
dokładnie o to samo! Zdecydowanie, tak być nie powinno.
„Pechowo dla facetów z branży filmowej kobiety również rodzą się z mózgiem”.
Grobel poświęca osobny podrozdział cytatom Meryl. Ta część
podoba mi się najbardziej, pokazuje bowiem taką Meryl jaką znam i uwielbiam-
mądrą, wyluzowaną i doświadczoną. Kiedy zagłębiałam się w ten niezwykły zbiór
złotych myśli, przekonywałam się, że aktorka jest dokładnie taka, jak sobie
wyobrażałam, co niezmiernie mnie ucieszyło. Niestety w tym miejscu również
zagościł minimalizm.
„Jakie mam pasje? Żadne poza pracą, a kiedy ją kończę, jestem w ciąży. To jedyny sposób, na jaki wpadł mój mąż, aby mnie ściągnąć do domu”.
„Podoba mi się, kim teraz jestem. Innym się może nie podobać. W porządku. Czuję się wolna. Nie chcę, by starzenie się miało dla mnie znaczenie”.
Bardzo podoba mi się także ostatnia część, w której
aktorka opowiada o swoich filmach. Niestety skupienie się na zaledwie siedmiu utworach
znów pozostawia czytelnika z niedosytem. Przecież to zaledwie ułamek tego, w
czym zagrała i z czego ją znamy. Kolejny raz miałam okazję by zacząć
zastanawiać się, co autor miał na myśli.
Duże wrażenie zrobiło na mnie za to strona graficzna. Mnóstwo
zdjęć, bardzo ładnie wyszczególnione cytaty, słowa autorki umieszczone na
kolorowych kartkach. Bardzo przyjemnie się przegląda taką książkę, choć mam
wrażenie, że nie do końca o to chodziło. Wszystko wydaje się takie piękne, ale
brakuje tego upragnionego tekstu. Czegoś więcej, niż można znaleźć w Internecie
i na Wikipedii. Czegoś nowego. Choć pomysł i realizacja zasługują na kilka
ciepłych słów, zdecydowanie to za mało, zbyt mało, by poświęcić tej książce
więcej uwagi i postawić ją w honorowym miejscu. Dobrze się zastanówcie, zanim
po nią sięgniecie.
„Żaden aktor nie zagrał tak odmiennych postaci , tak wiele razy sięgnął ideału. Nikt nie zyskał takiego szacunku publiczności i swojego środowiska”.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję portalowi Sztukater.
Lubię tę aktorkę za wiele ról, ale myślę, że nie darzę ją aż taką sympatią, by sięgać po książkę o niej.
OdpowiedzUsuńhttp://leonzabookowiec.blogspot.com/
Ja zaczęłam powoli doceniać biografie i raz na jakiś czas daję którejś szansę :)
Usuńuwielbiam Meryl jest genialna - mozliwe ze z cieakwosci bym sobie przeczytala to i owo z tej ksiazki :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że ciężko jej nie lubić :)
UsuńBardzo lubię tą aktorkę, więc zastanowię się czy przeczytać tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńk-siazkowyswiat.blogspot.com/
A ja ją wprost uwielbiam :)
UsuńAktorka, którą cenię i książka, na którą będę polowała :).
OdpowiedzUsuńAktorka jest wspaniała, niestety książka pozostawia sporo do życzenia :)
UsuńKocham Meryl, jedna z moich ulubionych aktorek. Ale nie przepadam za czytaniem biografii, więc nie wiem, czy zdecyduję się po nią sięgnąć;)
OdpowiedzUsuńwww.ksiazkoholiczka94.blogspot.com
Ja też długo ze sobą walczyłam, zanim dałam szansę jakiejkolwiek biografii :)
UsuńMoja koleżanka jest wielką fanką tej aktorki, więc wspomnę jej o tej książce ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny plan :)
UsuńBiografia to ja podziękuję :) do tej pory czytałam tylko dwie książki biograficzne polskiego piosenkarza i mam je na półce i mogęcczytać w koło inne mnie nie ruszają ;)
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/?m=0
No tak, nie każdy je lubi :)
UsuńJestem pod wielkim wrażeniem jej kunsztu aktorskiego i tego, że po tylu latach nadal ma ogromną klasę. Może kiedyś się skuszę - zwłaszcza, że książeczka jest niewielka objętościowo, więc na pewno szybko się ja czyta :)
OdpowiedzUsuńTak, szybko się czyta i jest mało tekstu :)
UsuńBardzo ładnie wygląda na tym zdjęciu z okładki książki. Może jak będę miała okazję to przeczytam, bo lubię tę aktorkę.
OdpowiedzUsuńTeż mi się bardzo podoba to zdjęcie :)
UsuńAktorkę lubię, jednak nawet ładne wydanie nie przekona mnie do sięgnięcia po biografię, nie lubię ich czytać. ;) Zdecydowanie jednak podobają mi się cytaty. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Rozumiem, ja też do niedawna trzymałam się z daleka od tego gatunku :)
UsuńNie czytam i nie lubię biografii i autobiografii. Osobiście zrobiłam tylko raz w żciu wyjątek - dla mojego męża Adama Nergala Darskiego. Uwielbiam go tak bardzo, że musiałam mieć jego książkę <3
OdpowiedzUsuńps zapraszam na wyzwanie książkowe, może się skusisz :)
Zaraz zajrzę i popatrzę, co ciekawego wymyśliłaś :)
UsuńGeneralnie nie przepadam za biografiami, ale już kiedyś przekonałam się, że nie każda z nich musi być nudna. Ale skoro piszesz, że nie do końca warto po nią sięgnąć, tym razem na pewno ją sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńTak, tę możesz z lekkim sercem sobie darować :)
UsuńNie lubię biografii, chyba sobie odpuszczę...
OdpowiedzUsuńP.S. Zapraszam na konkurs http://artemis-shelf.blogspot.com/2015/07/konkurs-niespodzianka-wasny-fanpage.html
Już się zgłosiłam do konkursu :)
UsuńPrzeczytałabym bardzo chętnie! Lubię aktorkę :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, choć raczej odradzałabym tę książkę :)
UsuńNie jestem fanką Meryl Streep, dlatego i tak nie skusiłabym się na powyższą biografię.
OdpowiedzUsuńW tym przypadku to i lepiej :)
UsuńJest mi trochę głupio, bo chyba nie znam tej aktorki :/ A może jej nie kojarzę, sama nie wiem :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie przeczytałam żadnej biografii, ale zawsze musi być ten pierwszy raz :)
Dokładnie tak :)
UsuńRaczej nie czytuję biografii, a i fanką Meryl Streep też niestety nie jestem, dlatego odpuszczę sobie powyższą książkę.
OdpowiedzUsuńAkurat w tym przypadku nie ma czego żałować :)
UsuńZ tego co piszesz, wydaje się, że książka jest bardzo okrojona tematycznie. Ale przyznajmy szczerze - Meryl wiedzie spokojne życie i jej biografia jest przez to mniej ciekawa niż np. Elizabeth Taylor, która miała 8 (lub więcej) mężów. Mimo to chyba nie żałujesz, że przeczytałaś jej biografię? Na pewno wzbogaciłaś się o nową wiedzę na temat aktorki i garść naprawdę świetnych cytatów:-)
OdpowiedzUsuńOch, to prawda, żadnych skandali :) No właśnie niestety nie za bardzo się wzbogaciłam, ale owszem cytaty są ujmujące :)
UsuńNie przypominam sobie bym kiedykolwiek czytała czyjąś biografię, może kiedyś się przekonam i skuszę, gdy znajdę książkę o kimś kogo życie naprawdę mnie interesuje ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to mądre podejście :)
UsuńWidziałam gdzieś niedawno tę książkę, aż zastanawiałam się czy jej nie kupić, ale widać dobrze zrobiłam, że jednak sobie odpuściłam. Chociaż chyba nie jest taka najgorsza, przecież takiego materiału wyjściowego nie można zepsuć. ;)
OdpowiedzUsuńMożna, więcej pożytecznych informacji zamieszczono na Wikipedii :)
UsuńUwielbiam Meryl Streep, ale nad książką się jeszcze zastanowię :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej ją sobie podaruj :)
Usuń