wtorek, 28 lutego 2017

Tango ofiary i sprawcy




Autor: Rebecca Griffiths
Tytuł: Granice zła
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 400
Gatunek: thriller psychologiczny 








17 lat temu porywacz więził ją przez 11 dni. Ten czas zmienił jej życie na zawsze. Dziś dowiaduje się, że on wychodzi an wolność. Czy ma powody do obaw? A może to on powinien się bać?

Spodziewałam się mocnego thrillera, z elementami kryminału. Powieści, która przez cały czas będzie trzymała mnie w napięciu, a w międzyczasie zaskakiwała zwrotami akcji i decyzjami podejmowanymi przez bohaterów. Zamiast tego otrzymałam złożoną powieść psychologiczną, równie mocno oddziałującą na wyobraźnię, a przy okazji skłaniającą do refleksji i zajęcia określonego stanowiska wobec powieściowych bohaterów. Myślę, że to uczciwa zamiana.


Griffiths bardzo wdzięcznie łączy przeszłość z teraźniejszością, na kolejnych kartkach piętrząc nasze domysły i mnożąc zagadki. Jej opowieść czyta się szybko, czując atmosferę otaczającej wydarzenia tajemniczości i próbując na własną rękę zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi. Bo przez długi czas można by odnieść wrażenie, że wszystko jest w porządku, choć chwiejnie to jednak na miejscu. Zastanawia nas, dlaczego echa przeszłości powracają, wielotorowa płaszczyzna wydarzeń również daje do myślenia, a jednak nie potrafimy doszukać się problemu. Autorka stopniuje napięcie, pozwala zapoznać się z bohaterami, zgłębić elementy tej historii i z wielką przyjemnością zaskakuje, atakując nas zmienną perspektywą i całkowitym odwróceniem akcji.


Griffiths zaprasza nas do świata, w którym nic nie jest oczywiste, a bohaterowie znacząco odbiegają od naszych wyobrażeń. Przez długi czas wydawało mi się, że wiem, czego mogę spodziewać się po książkowych postaciach, a ich miejsce w tej historii jest mi dobrze znane. Tym czasem druga część powieści sprawiła, że zupełnie straciłam fason, nie mogąc uwierzyć, że tak łatwo dałam się podejść. Autorka bardzo zręcznie wodzi nas za noc, czekając z wyjaśnieniem wszystkich szczegółów do samego końca i sprawnie manewrując słowami ofiara i sprawca. Kto tak naprawdę ucierpiał w tej opowieści? Kto zawinił? A przede wszystkim z jakiego powodu?





Te powody są w powieści niezwykle istotne, jednak zanim je poznamy, autorka pozwala nam lepiej poznać bohaterów, ich tajemnice, wady charakteru, motywy. Mocno zwraca się w stronę psychologii próbując zwrócić naszą uwagę na elementy, które sprawiły, że jej bohaterowie są właśnie takimi ludźmi. W tej książce nic nie jest białe ani czarne, a bohaterów nie można jednoznacznie określić jako dobrych i złych. O każdego z nich upomina się przeszłość, daje o sobie znać wychowanie, podejście rodziców, traktowanie przez rówieśników, wpływ otoczenia. „Granice zła” to studium osobowości człowieka, próba odpowiedzi na pytanie, jakie czynniki determinują nasz charakter i wpływają na podejmowane przez nas decyzje.


Czyta się lekko i szybko, niezauważalnie przewijając kolejne strony. Duszna i gęsta atmosfera małej wsi, w której wszyscy się znają, mroczne sekrety z przeszłości, powracające do bohaterów dramaty z dzieciństwa, a przede wszystkim świetnie wykreowane postacie sprawiają, że łatwo się w tej powieści zatracić. I nieważne jest w tym miejscu, czy określimy ją thrillerem, czy powieścią psychologiczną, spotkanie z nią na pewno okaże się udane.   



Za możliwość poznania tej powieści dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.

Recenzja bierze udział w wyzwaniu OLIMPIADA CZYTELNICZA. 

7 komentarzy:

  1. Ostatnio zaczęłam lubować się w thrillerach i kryminałach, więc z czystej ciekawości poznałabym i tę pozycję. Po recenzji wnioskuję, że to coś w moim guście. Pozdrawiam!
    Osobliwe Delirium

    OdpowiedzUsuń
  2. Co tu dużo mówić, jestem zainteresowana, ponieważ książka zapowiada się na taką, która powinna przypaść mi do gustu. Tytuł już zapisany :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie zwodzenie za nos oraz możliwość poznania bohaterów bardzo mi odpowiada. Zaintrygowałaś mnie do poznania tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię być zwodzona za nos, ale tylko w książkach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz rację, taka zamiana jest jak najbardziej uczciwa. Zachęca mnie też fakt, że charaktery postaci nie są oczywiste i mogą naprawdę zaskoczyć. Czuję się zainteresowana tą historią. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czeka w kolejce, już niedługo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma to jak dobry thriller psychologiczny, zapisuję tytuł :)

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)