Autor: Dolores Redondo
Tytuł: Dam ci to wszystko
Wydawnictwo: Kobiece
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 624
Gatunek: literatura współczesna/ kryminał
Po śmierci ukochanego męża Manuel odkrywa, że wielu
rzeczy zwyczajnie o nim nie wiedział, a niektóre fakty w ogóle nie ujrzały
światła dziennego. Podobno Alvaro zmarł w wypadku, tylko czy na pewno? A może
to rodzinne tajemnice doprowadziły go nad samą przepaść?
Do najnowszej powieści Dolores Redondo podchodziłam z
dużymi nadziejami i jeszcze większymi oczekiwaniami, z jednej strony licząc na
mroczny i tajemniczy klimat, z drugiej spodziewając się intrygującego tła książkowej
historii. Czy znalazłam zrozumienie dla wszystkich ciepłych słów, które padły
pod adresem tej książki i jej autorki?
Redondo pisze wyjątkowo dobrze, w słowach powieści
zawierając nie tylko pisarskie doświadczenie, ale także, przede wszystkim,
głębokie emocje, sprawiające, że nie sposób szybko się od jej dzieła oderwać.
Od samego początku byłam pod wielkim wrażeniem stylu autorki, który w mojej
ocenie wypada zadziwiająco dojrzale, a przy tym subtelnie i z wyczuciem.
Redondo poświęca wiele spostrzeżeń bohaterom i miejscom, barwnie korzystając ze
słowa i z przyjemnością opierając się na jego mocy. Miejscami ta refleksyjność
myśli i barwność opisów zastępują dialogi, co sprawia, że powieść może wydawać
się ciężka, a jednak mnie to nie przeszkadzało. Chętnie poświęcałam jej czas,
nie zastanawiając się nad upływającymi godzinami.
„Dam ci to wszystko” to historia wymagająca, zarówno
za sprawą zbudowanej przez autorkę fabuły, jak i objętości powieści. Z
pewnością nie jest to jedna z tych książek, które możemy poznać jednego
wieczoru. Zdecydowanie nie. Tej powieści należy poświęcić i czas, i uwagę, choć
na początku możemy nie rozumieć zachwytów nad jej treścią. Tak to wyglądało w
moim przypadku. Pierwsze rozdziały nieco mi się dłużyły- choć czytało się
dobrze, to nie rozumiałam magii tej historii, odnosząc przy tym wrażenie, że
niewiele się dzieje. Kiedy jednak zaczęłam się angażować, podążając śladami
głównych bohaterów, całkowicie przepadłam.
Redondo stworzyła piękną, a przy tym dość smutną
historię, łączącą w sobie wątki obyczajowe oraz te charakterystyczne dla
powieści kryminalnej. Takie zestawienie wypadło niezwykle korzystnie,
sprawiając, że opowieść idealnie sprawdzi się również w przypadku bardzo
wymagających czytelników. Autorka zwróciła uwagę na znane i lubiane tematy,
które świetnie zdały egzamin oraz stały się idealną bazą do zbudowania
skomplikowanej i bogatej w szczegóły historii. Z jednej strony na kartach
powieści o naszą uwagę walczą homoseksualizm, złożone relacje rodzinne,
potrzeba znalezienia swojego miejsca, pazerność na pieniądze- tworząc
poruszające obyczajowe tło. Z drugiej zaś strony na pierwszy plan wysuwa się
wątek kryminalny oparty na rodzinnych sekretach i tajemnicach, które od lat
próbują ujrzeć światło dzienne. Kuszące, prawda?
Magia tej opowieści w dużej mierze wiąże się z
miejscem, w którym fabuła została poprowadzona. Hiszpańskie majątki, soczyste
winnice, piękne szklarnie czy bogate kaplice- nadają one powieści egzotycznego
i zachęcającego charakteru, który wyróżnia tę historię. W powieści mamy do
czynienia z szanowaną rodziną, kryjącą mroczne tajemnice i dbającą o schowane w
szafie trupy. Każda strona i każdy szczegół zachęcają nas do odkrycia, kim był
zmarły Alvaro i co przydarzyło mu się w młodości. Czy jego śmierć sprawi, że
rodowe tajemnice ujrzą światło dzienne?
Redondo przedstawia nam szereg niezwykle intrygujących
bohaterów. Każdy z nich posiada
skomplikowaną i złożoną osobowość, co sprawia, że ciężko jednoznacznie go
ocenić, a jego postępowanie prowadzi na nietypowe ścieżki. Bez wątpienia
charakteru powieści dodaje interesujące zestawienie pisarza, policjanta i
księdza- z takimi przeciwnikami zło nie ma żadnych szans.
„Dam ci to wszystko” to wymagająca, ale bardzo
wartościowa powieść, która trafi do serc wielbicieli różnorodnych gatunków. Jej
autorka wykonała trudną pracę, tworząc bogatą i nieprzewidywalną fabułę. Warto
poświęcić jej swój czas. Jestem pewna, że zachwyci Was zarówno treść powieści,
jak i warsztat autorki.
Za możliwość poznania tego tytułu dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.
Czuję,że czas spędzony ztą książką będzie wyjątkowy.:)
OdpowiedzUsuńChyba jednak sobie daruję tę książkę, jakoś do mnie nie przemawia ;)
OdpowiedzUsuńNa ten moment nie mam ochoty na taką wymagającą lekturę. Ale będę pamiętać o tym tytule, ponieważ czasami warto sięgnąć po takie wartościowe historie :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrawda, kuszące. :) Nie przeczytałam nic Redondo, chociaż planowałam, mimo że nie wiedziałam jeszcze, od czego by zacząć. Chyba najpierw sięgnę po "Dam ci to wszystko", bo po twojej recenzji wydaje się genialna.
OdpowiedzUsuńSzukam czegoś intrygującego na urlop. Muszę odpocząć od klasyki i lektur wymagających. Myślisz, że ta książka będzie odpowiednia?
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie. Postaram się o niej pamiętać. ;)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie tą recenzją, na pewno zapamiętam sobie ten tytuł!
OdpowiedzUsuń