środa, 27 czerwca 2018

Jak zaskakuje mnie Prószyński?

Czy wyobrażacie sobie większe szczęście dla każdego książkowego mola niż tajemnicza książkowa przesyłka? Każda powieść zasilająca półkę przynosi wiele radości, a co dopiero, kiedy towarzyszą jej drobne niespodzianki czy upominki. W zeszłym tygodniu, przy okazji otrzymania intrygującego "ostrzeżenia" od wydawnictwa Prószyński, uświadomiłam sobie, że to właśnie to wydawnictwo najczęściej zaskakuje mnie niespodziewanymi przesyłkami. Kilka z takich nieoczekiwanych niespodzianek uchwyciłam na zdjęciach :)



Tajemnicze "ostrzeżenie" (odnoszące się do tytułu jednej z lipcowych zapowiedzi).



Przedpremierowa "Nora" z piękną maską.



Jeden ze świetnych thrillerów, otrzymany przedpremierowo z solidną podkładką.



Przepięknie zapakowana powieść klubu "Kobiety to czytają", z mazakiem-strzykawką.



I najciekawszy zestaw, czyli książkowa torba i zdjęcie autorki z autografem gratis :)



Bardzo się cieszę, że mam szansę otrzymywać takie niespodzianki. Przy okazji, taki sposób promowania książek i pomysłowość osób za te kwestie odpowiedzialnych, robi duże wrażenie. 

A co Wy o tym myślicie?

Kto nie lubi takich niespodzianek :) ?


6 komentarzy:

  1. O wow super że wydawnictwo jest takie zaangażowane w promocje czytelnictwa i dba o swoich recenzentów :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, to wydawnictwo mnie również nie raz zaskoczyło. Jednak co to samych pozycji książkowych... "Stracona" była nieziemska! ♥
    Justyna z http://livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedno z moich ulubionych wydawnictw :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne prezenty, takie przesyłki od razu poprawiają nastrój:)

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)