Autor: Francesca Zappia
Tytuł: Wymyśliłam Cię
Wydawnictwo: Feeria Young
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 384
Gatunek: literatura młodzieżowa
Alex walczy każdego dnia. O to, by żyć normalnie. By funkcjonować
z chorobą, na którą nie ma rady. Raz idzie jej lepiej, raz gorzej. Schizofrenia
nie należy do łatwych przeciwników.
Bardzo cenię książki młodzieżowe, ale nie wszystkie. Najbardziej
te z mocnym tematem, wyraziste, zmuszające do refleksji i przełamujące barierę wieku.
Zazwyczaj nie przeszkadza mi również wątek miłosny, byle nie zbyt banalny czy
przesadnie namiętny. Zappia swoją powieścią bardzo zgrabnie wpisała się w moje
wymagania.
Przede wszystkim temat. Schizofrenia to choroba, która
stale porusza i zaskakuje. Wciąż na nowo. Niezależnie od płci czy wieku. W tym
przypadku mamy do czynienia z przypadkiem choroby występującej u młodej
kobiety, uczennicy liceum. Alex nigdy nie jest do końca pewna, co z tego, co
widzi, ma miejsce naprawdę. Halucynacje i urojenia to jej codzienność. Autorka
postawiła sobie wysoko poprzeczkę i dobrze poradziła sobie z realizacją tego
tematu. Fabuła przybliża nam niełatwe życie osoby chorującej, nieustannie
pojawiające się w nim wyzwania, koszmary, dramaty. Udało mi się wczuć w ten
klimat, nieco lepiej zrozumieć, kilka spraw przemyśleć.
W fabułę swej książki Zappia wplotła kilka tragedii z
rzeczywistości nastolatka. Mimo że naznaczone piętnem choroby, życie Alex nie
odbiega szczególnie od codzienności innych młodych ludzi. Problemy w szkole,
spory z rodzicami, miłosne oczarowania- tych elementów w powieści młodzieżowej zabraknąć
nie mogło. Żaden z nich nie nuży, nie przeszkadza, nie jest przesadnie
rozbudowany bądź zbyt krótki. Lubię przyczepić się do książkowych romansów, pomarudzić,
że za dużo, że niepotrzebnie, jednak w tym przypadku ten wątek nie stanowił dla
mnie problemu. Sporo w tym było uroku młodości i czaru pierwszej miłości.
Podoba mi się w jaki sposób Zappia operuje słowem. Starannie,
z dbałością o język, zachowując przy tym młodzieżowy styl. Pisze lekko,
składnie, dosyć zabawnie. Powieść pochłania się bardzo szybko, błyskawicznie
przechodząc od jednego rozdziału do kolejnego. Dużym plusem jest, że autorka
zdecydowała się na narrację pierwszoosobową, pozwalającą nam lepiej zrozumieć
emocje i uczucia bohaterki. Jej problemy, dylematy, samą chorobę. Czytało mi
się naprawdę przyjemnie i pod tym względem autorce również ciężko cokolwiek
zarzucić.
Książkowi bohaterzy są wyraziści, emocjonalni i dość
charyzmatyczni, jak na wiek nastoletni przystało. Często podejmują decyzje
spontanicznie, pod wpływem rozsądku. Uważają się za dorosłych i innych
dorosłych słuchać nie chcą. Choć przyznać trzeba, że różne okoliczności
przybliżyły im smak dorosłości prędzej, niż było to konieczne. Tych bohaterów
można lubić albo nie, ciężko jednak przejść obok nich obojętnie. Czasami moje
odczucia były mieszane, może to jednak kwestia tego, że ja do nastolatków (niestety)
już się nie zaliczam i w związku z tym pokierowałabym sprawami w inny sposób.
Cieszę się, że miałam okazje poznać tę powieść. Okazała
się dobrym przerywnikiem między innymi mocniejszymi lekturami, a jednocześnie
była na tyle sympatyczna, że nie żałuję czasu, który z nią spędziłam.
Za przesłanie książki dziękuję Wydawnictwu Feeria Young.
Lubię młodzieżówki mimo iż już nie ten wiek :D Mam w planach po nią sięgnąć
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytałam ją u innej recenzentki i Ty tak samo zachęciłaś mnie jak ona. Muszę ją mieć :)
OdpowiedzUsuńTwoja opinia trafiła w punkt! Oczekuję od młodzieżówek tego samego, a po Twoich słowach wiem, że będzie to pozycja dla mnie :)
OdpowiedzUsuńaga-zaczytana.blogspot.com
Literatura młodzieżowa to stanowczo nie moja bajka, jednak nie mogę nie wspomnieć, że okładka jest świetna ;). Cieszę się, że dobrze spędziłaś przy niej czas.
OdpowiedzUsuńNastolatką też przestałam być dobre kilka lat temu, ale na tę lekturę mam ochotę i podejrzewam, że mogłaby przypaść mi do gustu.
OdpowiedzUsuńNastolatką już nie jestem i niestety nie będę, ale młodzieżówki czytam. Chętnie sięgnę po tę książkę.
OdpowiedzUsuńNie czytałam ale jestem jej bardzo ciekawa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agaa
http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/
Przyznaję, czyta się bardzo przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńPomimo tego, iż to nie do końca mój ulubiony gatunek, to jednak odkąd tylko zobaczyłam ten tytuł w zapowiedziach, bardzo chciałam go przeczytać, więc mam nadzieję,że niedługo książka wpadnie w moje ręce ;-)
OdpowiedzUsuńLubię książki, które poruszają takie delikatne, ale jednak życiowe problemy jak właśnie różnego rodzaju choroby. Jestem ciekawa jak autorka przedstawiła bohaterkę ze schizofrenią :)
OdpowiedzUsuńNa razie mam co czytać, ale w wolnej chwili postaram się mieć na uwadze powyższy tytuł.
OdpowiedzUsuńCzekam na mój egzemplarz i mam nadzieję, że te wszystkie dobre recenzje mnie nie mamią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
#LaurieJanuary
Bardzo chętnie przeczytam tę książkę. Lubię książki o realnym podtekście, taka historia może spotkać każdego z nas lub kogoś nam bliskiego. Zapisuję tytuł na listę do przeczytania.
OdpowiedzUsuńLiteratura pierwszoosobowa w tej powieści to strzał w dziesiątkę! :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że można znaleźć warte uwagi pozycje na młodzieży. Sama często po nie sięgam, ale poruszyć taki ciężki temat jak schizofrenia w odpowiedni na młodego czytelnika sposób nie jest prostym zadaniem. Oby więcej takich książek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*