Nie mogę uwierzyć, że właśnie zaczął się marzec. Czy Wam również czas mija tak szybko? Na szczęście kolejne tygodnie upływają mi na lekturze książek wyłącznie dobrych i lepszych :)
Na "Kredziarza" poluję. Mam nadzieję, że niedługo go dostane w swoje łapki. Ja przeczytałam dzięki feeiom 11 książek. Byłoby więcej gdybym pierwszy tydzień ferii nie przeleżała w gorączce :(
Pozdrawiam i zapraszam: biblioteka-feniksa.blogspot.com
Mój luty również był zaczytany :D Jak zwykle uwielbiam tu być, ten blog jest śliczny. I jeszcze to tło kojarzy mi się z wiosną, któej u nas jeszcze nie ma :( Z książek, które polecasz, czytałam tylko Piękne samobójczynie.
Zapraszam do siebie: http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/03/prostota-sia-codzinnych-rytuaow-brooke.html
Mam wrażenie, że odkąd urodziłam dziecko, to czas przyspieszył przynajmniej trzykrotnie... W lutym przeczytałam siedem książek, więc jestem zadowolona z wyniku. Zaczytanego marca!
Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)
Zdecydowanie był <3 przeczytałam 7 książek i jestem dumna z tego wyniku, bo ogólnie praca na okrągło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
touks z http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/ 💓
Świetne tytuły czytałaś. Kredziarz również mi towarzyszył w lutym:)
OdpowiedzUsuńNa "Kredziarza" poluję. Mam nadzieję, że niedługo go dostane w swoje łapki. Ja przeczytałam dzięki feeiom 11 książek. Byłoby więcej gdybym pierwszy tydzień ferii nie przeleżała w gorączce :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
biblioteka-feniksa.blogspot.com
Mój luty również był zaczytany :D Jak zwykle uwielbiam tu być, ten blog jest śliczny. I jeszcze to tło kojarzy mi się z wiosną, któej u nas jeszcze nie ma :(
OdpowiedzUsuńZ książek, które polecasz, czytałam tylko Piękne samobójczynie.
Zapraszam do siebie: http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/03/prostota-sia-codzinnych-rytuaow-brooke.html
Mam wrażenie, że odkąd urodziłam dziecko, to czas przyspieszył przynajmniej trzykrotnie... W lutym przeczytałam siedem książek, więc jestem zadowolona z wyniku. Zaczytanego marca!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjecia :) luty był dla mnie satysfakcjonujacy, ale wiadomo że zawsze chciałoby się więcej
OdpowiedzUsuńMnie również czas gdzieś uciekł i sama nie wiem kiedy :( Mi w lutym udało się przeczytać 7 książek, więc jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMnie również czas za szybko ucieka. Świetne książki przeczytałaś, a kilka z nich i u mnie na półce.
OdpowiedzUsuń