niedziela, 25 czerwca 2017

Musso w najlepszym wydaniu




Autor: Guillaume Musso
Tytuł: Ponieważ Cię kocham
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 304
Gatunek: literatura współczesna







Layla zaginęła 5 lat temu. Tragedia naznaczyła życie jej rodziców, zmieniając ich na zawsze. Dziś dziewczynka wraca, pojawiając się dokładnie w tym samym miejscu, z którego ktoś prawdopodobnie ją uprowadził. Jaka tajemnica kryje się za tym tajemniczym zdarzeniem?

Musso to nazwisko, którego przed długi czas unikałam. Być może ze względu na jego popularność, być może wychodząc z dziwnego założenia, że w jego powieściach nie znajdę nic dla siebie. Tymczasem „Ponieważ Cię kocham” to trzecia książka autora, jaką miałam okazję przeczytać. I kolejny raz jestem zachwycona.

Francuski autor, jak nikt inny, potrafi wciągnąć czytelnika w opowiadane przez siebie historie. Zaintrygować pierwszymi stronami i do końca utrzymywać w atmosferze napięcia i oczekiwania. Bez wątpienia pomagają mu w tym liczne zagadki, intrygi, niedopowiedzenia. Tym razem zdecydował się opowiedzieć nam o zaginionej dziewczynce, która pojawia się po 5 latach dokładnie w tym samym miejscu, w jakim widziano ją po raz ostatni. Z zapartym tchem podążałam za autorem, prędko pokonując kolejne rozdziały, byle tylko nie zjadła mnie ciekawość. Co stało się z małą Laylą? Czy przez cały ten czas żyła? Dlaczego musiało upłynąć dokładnie tyle czasu?

Musso bardzo umiejętnie stopniuje napięcie. Niespiesznie wyjaśnia skrywane przez bohaterów tajemnice, raz po raz spychając zaginięcie dziewczynki na drugi plan. Zabieg ten sprawia, że każdy kolejny rozdział pochłaniamy w błyskawicznym tempie, pragnąc zbliżyć się do rozwiązania sprawy. A on oferuje nam dokładnie tyle, by na chwile zaspokoić ciekawość, nieco głębiej wprowadzić w sprawę, zatrzymać przy powieści, ale nie zmęczyć oczekiwaniem. Dla urozmaicenia akcji wprowadza nowych bohaterów i kolejne wątki. Choć momentami możemy czuć się nieco zagubieni, stopniowo  każdy element zaczyna wskakiwać na swoje miejsce, sprawiając, że całość staje się kompletna, dokładna, przemyślana i szalenie interesująca.

Tajemniczy wątek zaginionej dziewczynki, choć tak intrygujący i wysuwający się na pierwszy plan, nie przyćmiewa innych tematów niemniej w tej perspektywie istotnych. Bo trzeba dodać, że Musso jak nikt inny potrafi wniknąć w głąb ludzkiej psychiki, sprawiając, że jego bohaterowie stają się czytelnikowi niezwykle bliscy, a książkowe tematy skłaniają nas do refleksji, podejmowania decyzji i konieczności postawienia się na miejscu powieściowych postaci. Drogi rodziców Layli po zaginięciu dziewczynki rozeszły się. Każdy z nich przeżywał żałobę na swój sposób. Na kolejnych stronach poznajemy ich lepiej, bardziej wczuwamy się w ich sytuacje, zaczynamy lepiej rozumieć ich wybory.

Każda z postaci jest wyrazista, charyzmatyczna, naznaczona przez przeszłość. I w ciekawy sposób połączona z pozostałymi bohaterami. Na początku nie zdajemy sobie sprawy ze wspólnych dla nich elementów, z czasem jednak wszystkie zagadki zostają rozwiązane. Bohaterom wykreowanym przez Musso daleko do ideału, ich decyzje wielokrotnie zaskakują, wpływają na nasze postrzeganie ich wad i zalet. Nie sposób przejść obok nich obojętnie, nie wszystkich można polubić, ale zapadają w pamięć i idealnie wkomponowują się w przedstawioną nam historię.

Idealne dopełnienie powieści stanowi zakończenie. Jak zwykle pomysłowe, zaskakujące, dające czytelnikowi do myślenia, a w pewien sposób całkiem proste i w tej sytuacji oczywiste. Dokładnie takie, jak reszta powieści. Przystępne, realistyczne, życiowe.  
   

15 komentarzy:

  1. Opis bardzo zachęca tak jak i twoja recenzja :) Myślę, że niedługo po nią sięgnę

    Pozdrawiam Agaa
    ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam twórczość Autora, nie mogę doczekać się nowego tytułu! :)

    Pozdrawiam! ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś chciała poznać twórczość Musso, potem jakoś zapomniałam o autorze, ale Twoja recenzja na nowo rozbudziła moją ochotę na jego książki. Intryguje mnie zaginięcie dziewczynki, ale jestem też ciekawa innych wątków.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam książki Musso, mam już kilka przeczytanych za sobą i każda z nich wywoływała we mnie dużo emocji. Tej książki jeszcze nie miałam w ręku, ale z pewnością po nią sięgnę.
    biblioteczkamoni.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja siostra przeczytała niemal wszystkie powieści tego autora, a ja nadal ani jednej! Chyba wypadałoby to w końcu zmienić...

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie zapoznam się w końcu z książkami Musso, już dawno miałam w planach!

    OdpowiedzUsuń
  7. Musso wviagnal mnie jeszcze na studiach czyli pewien czas temu... Pochlanialam jego powiesci niczym cukierki. Przy kolejnej juz pozycji doszlam jednak do wniosku ze zaczynam sie nudzić a Musso opada w kunszcie. Od pewnego czasu bosze sie z zamiaren podjecia kolejnej proby przeczytania nowych ksiazek... Jakos mi nie idzie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam jeszcze żadnej książki tego autora ale często się spotkam na blogach czy księgarniach z nazwiskiem więc czas chyba sprawdzić twórczość :)
    http://onlybooks-jdb.blogspot.com/2017/06/do-zobaczenia-nigdy.html#more
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Tej powieści autora jeszcze nie znam i już nie mogę doczekać się kiedy to się zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam tylko jedną książkę tego autora. Masz rację Musso potrafi sprawić, iż bohaterowie stają sie bliscy czytelnikowi.

    OdpowiedzUsuń
  11. W pełni zgadzam się z Twoją opinią. Ta książka mnie oczarowała. A po powieści Musso teraz sięgam w ciemno, na tym autorze trudno się zawieść :).

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś przeczytam coś tego autora. Nie wiem kiedy i jak ja to zrobię, ale ja muszę kiedyś go poznać :D

    Buziaki
    coraciemnosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Skoro jest świetna to muszę i ja ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Umiejętnie stopniowane napięcie, dopracowana fabuła i to dobre zakończenie - skoro książka zrobiła na Tobie pozytywne wrażenie myślę, że nie powinnam jej sobie odpuścić. Może przeczytam w wolnym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam jeszcze okazji czytać żadnej z książek tego autora, ale bardzo chcę to nadrobić!

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)