niedziela, 2 lipca 2017

MUST READ LIPIEC

W lipcu tytułów, które naprawdę mnie zainteresowały jest nieco mniej. Może to lepiej, dobrze byłoby skupić się na wciąż rosnących stosach nieprzeczytanych zbiorów własnych :)





W młodości Thordis Elva i Tom Stranger byli parą zakochanych. Potem Tom zgwałcił Elvę. Po dziewięciu latach znów nawiązali znajomość i zaczęli pisać do siebie. Wreszcie postanowili spotkać się w Afryce Południowej, żeby skonfrontować się z przeszłością.

Thordis i Tom zdecydowali się opowiedzieć swoją historię światu, żeby odsłonić istotę przemocy seksualnej i jej konsekwencje.






Liście były zimne i trochę lepkie. Nie dałoby się ich pomylić z niczym innym. Widziała dokładne odwzorowanie ich kształtów na ilustracji w dzienniku ojca. To była jego największa tajemnica, jego skarb i odkrycie – Drzewo Kłamstw. Teraz należy do niej. Podróż, której on nie dokończył, rozpościera się przed nią jak horyzont.

Kiedy ojciec dziewczyny ginie w tajemniczych okolicznościach, Faith postanawia dojść do prawdy. Przeszukując jego rzeczy, odkrywa dziwne drzewo. Drzewo, które żywi się kłamstwami i owocuje, ujawniając skrywane sekrety. Nieprawdy wymykają się Faith spod kontroli, dziewczyna odkrywa, że tam, gdzie kłamstwa zwodzą i mamią, słowa prawdy burzą i niszczą.



Babka autorki zgodnie ze starą tradycją miała zabandażowane stopy, a rodzice przeznaczyli ją na konkubinę generała.

Matka stała się zaangażowaną komunistką walczącą o nowe Chiny. Jednak gdy razem z mężem zaczęli dostrzegać okrucieństwo Mao, oboje doświadczyli bezwzględnych prześladowań podczas Rewolucji Kulturalnej, byli torturowani i zostali zesłani do obozów pracy.

Mała Jung dorastała jako Pionierka z Czerwoną Książeczką pod pachą, ale jako młoda kobieta zdecydowała się skorzystać z cudem nadarzającej się okazji i opuścić swój kraj na zawsze. Mieszkając w Londynie, napisała książkę, która pozwoliła zrozumieć światu, czym tak naprawdę są współczesne Chiny.


Przed dziesięcioma laty, kiedy zaginęła jej najlepsza przyjaciółka, Nicolette wyjechała z Cooley Ridge. W rodzinnym miasteczku pozostawiła bliskich, ukochanego z liceum i mroczną tajemnicę. Kiedy wydaje jej się, że cały tamten świat ma już za sobą dostaje list: „Muszę z tobą porozmawiać. Ta dziewczyna. Widziałem tę dziewczynę”. Tyle wystarczy, by wróciła do domu. Wkrótce po jej przyjeździe do miasteczka znika bez śladu kolejna dziewczyna. Ostatni raz widziano ją, kiedy wchodziła do lasu, tego samego, który Nicolette zna od dziecka. Tajemnica z przeszłości wraca ze zdwojoną siłą, nakręcając spiralę strachu i oskarżeń. Atmosfera w Cooley Ridge się zagęszcza, podejrzani są wszyscy, choć każdy ma alibi. 


Podinspektor Dariusz Suder, parę tygodni po spotkaniu koordynacyjnym polskich i niemieckich służb policyjnych w Szczecinie, wyjeżdża na spotkanie do Berlina i przy okazji zabiera ze sobą żonę i córkę. Dwa miesiące później Suder budzi się ze śpiączki w berlińskiej klinice. Cierpi na amnezję. Został postrzelony w głowę, a jego żona i córka zginęły na parkingu przy autostradzie nieopodal małej podberlińskiej miejscowości. Akcja przejęcia narkotyków, zorganizowana przez szczecińską policję we współpracy z meklemburskim Bundeskriminalamtem kilka tygodni po napadzie na Sudera, zakończyła się tragicznie. W strzelaninie i eksplozji zginęło wielu policjantów i członków gangu biorącego udział w przemycie kokainy. Tropy prowadzą do córki Sudera i kogoś, kto znał szczegóły tajnej akcji. Takich osób nie było wiele, ale Suder był jedną z nich.



Są sekrety, przed którymi nie sposób uciec. Są zagadki, które domagają się rozwiązania. Czasami jednak lepiej zostawić przeszłość tam, gdzie jej miejsce. Odkryta po latach prawda może okazać się zbyt przerażająca... Frankie Howe po raz pierwszy od kilkunastu lat wraca do rodzinnego Oldcliffe. Stara się rozwikłać tajemnicę zaginięcia swojej szkolnej przyjaciółki, Sophie. Brat Sophie – Daniel – jest przekonany, że dziewczyna została zamordowana. Ich prywatne śledztwo w tym kierunku nie przynosi jednak żadnych rezultatów. W dodatku tragiczne wspomnienia i przygnębiająca atmosfera miasteczka fatalnie wpływają na psychikę Frankie...





A jakie są Wasze wymarzone tytuły? 

12 komentarzy:

  1. Tyle nowości, a ja wciąż mam zaległości... ;D I dlatego nie szczególnie zwracam uwagę na nowe tytuły, raczej nadrabiam książki, które już od dłuższego czasu chce przeczytać a brak mi wolnej chwili.. ;)

    Pozdrawiam ;)
    http://swiatraven.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ktokolwiek widział ma świetną okładkę. Wszystkie te przez Ciebie wymienione są interesujące, ale ja mam już lipcową listę praktycznie zajętą:p

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie wyrobiłam się z czytaniem poprzednich nowości, a tu proszę, już kolejne mocno kuszą. Chętnie po większość z tych książek sięgnę. :)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  4. okładka Drzewa kłamstw bardzo mi się podoba :D w lipcu czekam najbardziej na nową powieść Dinah Jefferies :D pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że wraz z nowościami nie dają w pakiecie więcej czasu na czytanie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Troszkę w innej tematyce się borykam :]

    OdpowiedzUsuń
  7. Książki zapowiadają się naprawdę nieźle. Może będę miała okazje którąś przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moim wymarzonym to "Ponad wszystko" ale jeżeli nie uda mi się przeczytać to obejrzę sobie film. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Spośród tych, które wymieniłaś kojarzę tylko "Ktokolwiek widział", bo ukazało się w newsletterze wydawnictwa. Reszta to dla mnie czarna magia, chyba i pod względem treści, i gatunku.

    Mam duuuużo wymarzonych tytułów, aktualnie 'poluję' na te nowe wydania pana Gaimana (czy jak on ma tam na nazwisko - pan od "Koraliny" ;)).

    Pozdrowienia! Tysiąc Żyć Czytelnika

    OdpowiedzUsuń
  10. "Miato kłamców" właśnie ostatnio do mnie przywędrowało i bardzo się z tego cieszę, bo mimo, że nawet nie słyszałam nic o tej książce to po zapoznaniu się z fabułą z chęcią ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mogłoby mnie zainteresować "Miasteczko kłamców". Choć ja w lipcu marzę o zdobyciu powieści innego gatunku, tj. "Wróć ze mną" (kontynuacja "Twoim śladem").

    OdpowiedzUsuń
  12. ,,Ktokolwiek widział" przeczytałabym. Ale póki co mam swój stosik zaległości tak ogromny, że aż wstyd :)

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)