wtorek, 29 października 2019

Gabriela Gargaś "Kiedyś się odnajdziemy"




Autor: Gabriela Gargaś
Tytuł: Kiedyś się odnajdziemy
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 445
Gatunek: literatura współczesna 







Połączyły ich wojenne przeżycia, a powojenna rzeczywistość stała się podłożem do zbudowania silnego uczucia. Czy można jednak pozwolić sobie na szczęście, pamiętając o wszystkich tych tragediach?

Po literaturę kobiecą sięgam raczej rzadko, a po autorki polskie to już w ogóle z przypadku. Niemniej nazwisko tej pisarki kusiło mnie od dłuższego czasu, a temat, jakiego realizacji się podjęła, wydał mi się odpowiedni na pierwsze spotkanie.

Gargaś napisała rzecz wyjątkową, mocną, mądrą i emocjonalną. Ciężko do czegokolwiek się przyczepić, bo całość wypada przekonująco i silnie działa na czytelnika. Choć powieść podzielono na kilka części, które poświęcone zostały różnym bohaterom i jeszcze różniejszym wydarzeniom, to ostatecznie wszystko pięknie się zgrywa, oferując czytelnikowi niezapomnianą wręcz czytelniczą podróż.

Najmocniejszy punkt tej powieści to moim zdaniem zbudowanie akcji wokół tematyki wojennej. Takie kwestie są dla mnie bardzo istotne, a ich obecność w literaturze sprawia, że ta wydaje mi się bardziej atrakcyjna i przyciągająca. Dlaczego? Bo zawsze warto pamiętać, odświeżyć wiedzę lub czegoś się nauczyć. I właśnie w tym przypadku, zagłębiając się w tragiczne wydarzenia, jakie rozegrały się na Wołyniu, taką możliwość otrzymałam.


Koniec wojny nie oznaczał jednak, że od tego momentu wszystko musi się ułożyć. W powieści „Kiedy się odnajdziemy” Gargaś pokazała, jak wyglądało życie ludzi w powojennej Polsce, wszystkie związane z tym problemy i trudności. Jej opisy wydarzeń, przedstawienie rzeczywistości, konieczność odnalezienia się przez bohaterów w nowych realiach- te elementy wypadają bardzo autentycznie. Wiem, że do napisania powieści zainspirowały autorkę prawdziwe wydarzenia. Tę ciekawość rodzinnych historii i szacunek dla nich oraz niezwykłe przygotowanie widać na kartach książki.

Gargaś wykreowała wspaniałe portrety młodych, doświadczonych i zdeterminowanych bohaterów. Pięknie ta polskość wygląda ich oczami. Ale w tej wojennej zawierusze również potrzeba było wielkich i głębokich uczuć, gorących romansów, porywów serca, osobistych tragedii i momentów wymagających wybaczenia. Te emocjonalne zawirowania cudnie wpisują się w melancholijną i nostalgiczną codzienność.

Nie mogę wyjść z podziwu, w jaki sposób Gargaś tych bohaterów połączyła. Jak kierowała ich ścieżki ku sobie, umiejętnie zgrywając wszystko w czasie. Jak uczuciowo podchodziła do łączących ich spraw, pozwalając by na chwilę zapomnieli o wojennych koszmarze. Jak znikali i pojawiali się znowu, wywołując w czytelniku mnogość emocji i wzruszeń, nie pozwalając mu na ani chwilę obojętności.

Nie jest łatwo podejść do takich tematów poważnie, ale tę powagę nieco odciążyć lekkim stylem i pisarskim doświadczeniem. Autorka ma wyraziste, dopracowane, ale przy tym przyjazne czytelnikowi pióro. Jej słowa zgrabnie się łączą, pozwalając nam przemykać po kolejnych stronach z zaskakującą prędkością, dzięki czemu lektura staje się jeszcze większą przyjemnością.

Trochę się obawiałam, że koniec końców ta powieść może okazać się ładnym romansidłem i tym samym nieprzyjemnie mnie rozczarować. Znalazłam jednak w niej wszystko, czego oczekiwałam. Informacje. Historię. Uczucia. Łatwo się w niej zanurzyć i niełatwo odłożyć ją na półkę.

Książkę możecie znaleźć na stronie księgarni internetowej selkar.pl.

3 komentarze:

  1. Uwielbiam połączenia historii i literatury obyczajowej więc to książka z pewnością dla mnie. O samej Gargaś już wiele słyszałam, ale jakoś nigdy nie było mi po drodze do jej książek. Ale myślę, że mogłabym zacząć od tej :)

    Pozdrawiam!
    recenzje-zwyklej-czytelniczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka jak najbardziej dla mnie. Lubię pióro tej autorki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiele słyszałam o tej autorce ale nie miałam okazji jeszcze poznać jej twórczości. Koniecznie muszę nadrobić. Pozdrawiam 😀
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)