sobota, 26 października 2019

Kelsey Miller "Przyjaciele"




Autor: Kelsey Miller
Tytuł: Przyjaciele
Wydawnictwo: SQN
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 380
Gatunek: literatura faktu






“Przyjaciół” obejrzałam z wielką przyjemnością, jeden sezon po drugim. Z dużym zapałem podążałam śladem sześciorga młodych ludzi, których zabawne, ale również bardzo życiowe perypetie, działały na mnie niczym magnes. Co jakiś czas zresztą wracam do nich w czasie obiadu czy chłodnymi wieczorami na poprawę humoru. Kiedy tylko zobaczyłam powieść Kelsey Miller i pomyślałam o możliwości poznania kilku smaczków z życia bohaterów, nie zastanawiałam się ani przez chwilę.

Autorka książki postarała się, by ta książka odnosiła się do serialu, jednak nie napisała jej w taki sposób, by poszczególne wątki streszczać. Odniosłam raczej wrażenie, że starała się zwrócić uwagę czytelnika na konkretne elementy i nakłonić go do pewnych przemyśleń. Taki był mój odbiór tej książki i wydaje mi się, że nie będę w tej opinii odosobniona.

Nigdy na przykład nie zastanawiałam się nad osobami odpowiedzialnymi za produkcję, tymi, które stoją po drugiej stronie kamery. Nie zdawałam sobie sprawy, jak ważną odegrali oni rolę. Kelsey pozwala nam rzucić okiem na twórców, od których to wszystko przecież się zaczęło. Choć uwielbiam ten serial, nigdy również nie próbowałam dowiedzieć się, jak do obsady dołączyli poszczególni aktorzy oraz jak wyglądała ich ścieżka kariery, a uwierzcie mi, że to naprawdę ciekawy wątek.


Miller pokazuje nam wszystko od nieco innej strony. Jej „Przyjaciele” to ciekawy zbiór informacji oraz różnorodnych anegdotek i ciekawostek. Wydawało mi się, że z każdym rozdziałem jestem jeszcze bliżej serialu i sześciorga bohaterów. Dowiadywałam się istotnych rzeczy o twórcach oraz samych aktorach. A fakty te były jak najbardziej pozytywne. Często także zabawne i urocze.

Nie byłam pewna, czy taka książka może rzeczywiście wnieść coś nowego. Bo czego jeszcze nie słyszeliśmy o „Przyjaciołach”? Czego nie można wyszperać w internecie? Okazuje się, że jednak są takie rzeczy. Ta lektura to po prostu czysta czytelnicza przyjemność dla wszystkich fanów.


Warto dodać, że Miller bardzo przyłożyła się do napisania tej książki. Zebrała wiele cennych informacji, opublikowała zdjęcia. Przemyślała i dopracowała całość, tworząc lekkie, dobrze napisane czytadełko, które po prostu musi się sprawdzić. Po części także dlatego, że to trochę historia o nas samych i wpływie, jaki ma na nas to, co czytamy i oglądamy każdego dnia.  

Książkę otrzymałam w ramach współpracy z serwisem www.czytampierwszy.pl.

5 komentarzy:

  1. Mój ulubiony serial, więc książkę oczywiście też czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książa już czeka na mnie i jest następna w kolejności do przeczytania. Oczekuję od niej właśnie anegdotek z drugiej strony kamery. Więc tym bardziej nie mogę się doczekać.

    Pozdrawiam!
    recenjze-zwyklej-czytelniczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie jestem fanką serialu, więc raczej po książkę nie sięgnę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Dopiero zaczęłam przygodę z serialem, na razie mnie nie wciągnął, ale może z kolejnymi odcinkami się to zmieni...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem mega fanką serialu i ta książka to super rzecz dla fanów Friends! :D

    OdpowiedzUsuń

Kochani, jest mi niezmiernie miło gościć Was na mojej stronie :) Bardzo chętnie zajrzałabym do każdego, dlatego proszę, zostawcie kilka słów, które naprowadzą mnie na Wasz trop :)