Autor: Rosella Postorino
Tytuł: Przy stole z Hitlerem
Wydawnictwo: W.A.B.
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 334
Gatunek: literatura faktu
“Przy stole z Hitlerem” to historia oparta na faktach.
Opowieść o kobietach testujących posiłki, które następnie miały zostać podane wielkiemu
przywódcy. Testerki nigdy nie miały pewności, czy w spożywanym jedzeniu nie
znajduje się trucizna, dlatego suto zastawiane stoły i wspaniałe potrawy, mimo
panującego głodu, nie sprawiały im przyjemności, a budziły strach i obawy.
Po literaturę faktu sięgam z wielką przyjemnością- tym
większą, im ciekawszy i bardziej zaskakujący jest przybliżany mi temat. Nigdy wcześniej
nie spotkałam się z kwestiami poruszanymi w lekturze, dlatego przymierzałam się
do niej z dużym zainteresowaniem, obdarzając autorkę niemałym zaufaniem. Do lektury
przysiadłam niecierpliwie, angażując zmysły i poświęcając dużo czasu oraz
uwagi.
Powieść Postorino zainteresowała mnie od początku.
Opowieści związane z testerkami pozwalają nie tylko zaspokoić ciekawość, budzą
także sporo emocji. Autorka podchodzi do tematu przygotowana, tekst działa na
wyobraźnię, nie szczędząc czytelnikowi szczegółów. Kolejne strony pozwalają wyobrazić
sobie kobiety nie mające wyboru, zmuszane do jedzenia posiłków nie
sprawiających im przyjemności. Ściśnięte żołądki, stres, a także konieczność
odnalezienia się w tym miejscu i próba zrozumienia wyznaczonej roli.
Bardzo podoba mi się, w jaki sposób autorka podeszła
do realizacji tematu. Nie tylko bowiem skupiła się na pokazaniu przewrotności
pracy testerek, ale również ukazała je czytelnikowi jako kobiety przechodzące
przez koszmar wojny- potrzebujące wsparcia, popychane przez swoje uczucia,
dbające o siebie i innych. Na stronach powieści bohaterki poznają się lepiej,
zawierają sojusze lub czują antypatie, zaczynają również inaczej postrzegać
same siebie.
Ta historia okazała się o wiele głębsza, niż mogłabym
przypuszczać. Postorino sięga bowiem o wiele dalej, nie zatrzymuje się przy
zastawionym stole. Pokazuje i widzi więcej. Całkiem subtelnie, czasami między
wierszami, pokazuje wojenne realia i związane z nimi okropności. Ale najbardziej
skupia się na związanych z nimi emocjach i refleksjach. Podczas lektury ciężko
ustrzec się przed pojawiającymi się w głowie pytaniami, związanymi nie tylko z
pracą testerek, ale również podejmowanymi przez nie decyzjami.
„Przy stole z Hitlerem” to głęboka, poruszająca i autentyczna
opowieść, która nie raz Was zaskoczy. Nie pozwólcie, by ominęła Was tak
interesująca książka.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu W.A.B.
Tym razem chyba spasuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy temat, lubię literaturę faktu, więc chętnie przeczytam ! :)
OdpowiedzUsuńpotak zachęcającej i sugestywnej recenzji, nie sposób ominąć ten tytuł. 😊
OdpowiedzUsuń